Fortuna 1. Liga: Termalica nie zwalnia tempa
Bruk-Bet Termalica Nieciecza nowym liderem Fortuna 1. Ligi. Słoniki pokonały na swoim terenie Widzew Łódź (1:0) i odniosły jedenaste zwycięstwo w tym sezonie ligowym.
Drużyna Lewandowskiego kroczy od wygranej do wygranej (fot. 400mm.pl)
Faworytem piątkowego meczu byli oczywiście gospodarze, którzy kroczą w tym sezonie od wygranej do wygranej. Przed pierwszym gwizdkiem mogli się oni pochwalić dziesięcioma zwycięstwami oraz jedną porażką i było wiadomo, że jeśli pokonają Widzew, to awansują na pozycję lidera.
Tak jak można było się spodziewać, Termalica od początku ruszyła do zdecydowanych ataków, chcąc jak najszybciej przejąć kontrolę nad wydarzeniami na boisku i zdobyć przewagę nad rywalem.
Jak się okazało, podopieczni Mariusza Lewandowskiego potrzebowali zaledwie dziewięciu minut, by wyjść na czoło rywalizacji. Prowadzenie gospodarzom dał Adam Radwański, który świetnie zszedł z lewego skrzydła do środka pola i zdecydował się na strzał. Przymierzył idealnie i Miłosz Mleczko nie miał szans na skuteczną interwencję.
Wydawało się, że popularne Słoniki pójdą za ciosem i faktycznie, ich przewaga była znacząca. Dobre okazje mieli Radwański, Kacper Śpiewak i Roman Gergel, jednak albo świetnie bronił Mleczko, albo gospodarzom brakowało nieco szczęścia i lepiej nastawionych celowników.
W końcówce Widzew postawił już wszystko na jedną kartę, rozluźniając jednocześnie swoje szyki obronne, jednak nie dość, że gola nie strzelił, to został skarcony drugą bramką. W 89. minucie kontratak gospodarzy wykończył Patryk Misak i było już wiadomo, że trzy punkty pozostaną w Niecieczy.
gar, PiłkaNożna.pl