Fortuna 1. Liga: Druga porażka Widzewa
Drugi mecz, druga porażka. Widzew Łódź nadal nie prezentuje się słabo w Fortuna 1. Lidze, czego efektem była przegrana w czwartkowym starciu z Chrobrym Głogów (0:3).
Widzew doznał drugiej porażki w tym sezonie (fot. 400mm.pl)
Obie drużyny rozpoczęły nowy sezon w zgoła odmiennym stylu. Chrobry zremisował z Koroną Kielce, która jeszcze kilka tygodni temu rywalizowała na poziomie Ekstraklasy, natomiast Widzew doznała sromotnej porażki w starciu z Radomiakiem Radom.
Czwartkowy mecz miał dla piłkarzy obu zespołów spore znaczenie, a więcej szans na zwycięstwo dawno przez pierwszym gwizdkiem gospodarzom i jak się okazało, nie było w tych prognozach przesady.
Chrobry znakomicie rozpoczął mecz i już w 7. minucie wyszedł na prowadzenie. Jaka Kolenc świetnie przymierzył wtedy w kierunku dalszego słupka, a odbita piłka zaskoczyła bramkarza Widzewa.
Goście mieli problem ze złapaniem rytmu i na początku drugiej połowy zostali skarceni za swoją bierność. W 53. minucie Maksymilian Banaszewski wykorzystał nieporadność rywali i kiedy tylko doszedł do pozycji strzeleckiej przed polem karny, to nie zastanawiał się zbyt długo z uderzeniem. Przymierzył idealnie i Wojciech Pawłowski mógł jedynie odprowadzić piłkę wzrokiem.
W doliczonym czasie gry dzieła zniszczenia dokonał Mikołaj Lebedyński, który mimo bardzo ostrego kąta przymierzył znakomicie. Pawłowski był ustawiony przy bliższym słupku, jednak piłka przeszła w kierunku dalszego i golkiper Widzewa zdążył jedynie wystawić rękę.
Wynik zmianie już nie uległ i po końcowym gwizdku z wygranej i trzech punktów mogli się cieszyć gospodarze.
gar, PiłkaNożna.pl