Ferguson wspominał Di Stefano
Wczorajsza śmierć legendy Realu Madryt Alfredo Di Stefano wywołała ogromne poruszenie w światku piłkarskim. Byłego piłkarz i trenera, strzelca goli w pięciu kolejnych finałach o rozgrywek o Puchar Mistrzów wspominają kolejne wybitne osobistości futbolu. W tym gronie znalazł się także Sir Alex Ferguson.
Ferguson wspomniał zmarłego Alfredo Di Stefano
Di Stefano zmarł jak Bernabeu: w trakcie mundialu – KLIKNIJ!– W piłce nożnej jest falanga wybitnych – Cruyff, Maradona, Pele, Puskas i Di Stefano. To jeden z najwspanialszych piłkarzy jacy przychodzą mi na myśl (…) Dziesięć goli w finałach – nie zobaczymy czegoś takiego już nigdy. To była złota era Realu Madryt – pięć Pucharów Mistrzów z rzędu z Di Stefano strzelającym bramki w każdym z nich. To niesamowity rekord – wspominał Szkot w rozmowie ze „Sky Sports”.
– Moim największym wspomnieniem jest to, gdy Aberdden pokonało Real w finale Pucharu Zdobywców Pucharów w 1983 roku. Byłem trenerem zwycięskiej drużyny, rywali prowadził Di Stefano. Darzyłem go ogromnym szacunkiem. Kupiłem mu butelkę whisky i dałem noc przed finałem. Był zaskoczony – dodał.
Michał Czechowicz
„Piłka Nożna”