Dybala i Icardi nie pojadą na mundial?
Selekcjoner Argentyny Jorge Sampaoli zasugerował, że Paulo Dybala i Mauro Icardi nie mogą być pewni powołań na zbliżający się wielkimi krokami mundial w Rosji.
Argentyna nie narzeka na niedobór napastników, ale i tak jej sukces na mundialu zależy od Messiego. (foto: Reuters)
Dybali i Icardiego zabrakło wśród powołanych na marcowe mecze towarzyskie z Włochami i Hiszpanią. Sampaoli niejako w ich miejsce wysłał zaproszenia na zgrupowanie do zdecydowanie mniej znanych
Cristiana Pavona (Boca Juniors) oraz
Lautaro Martineza (Racing Club de Avallaneda).
– Dybala będzie miał problem, aby przestawić się na nasz styl – nie ma wątpliwości Sampaoli. – Nie jesteśmy w stanie poprawić jego dyspozycji, więc musimy ocenić czy inni zawodnicy w kadrze są w lepszej formie, czy też musi pracować nad poprawą możliwości Paulo.
Icardi również nie doczekał się ciepłych słów ze strony szkoleniowca Albiceleste: – Sytuacja Icardiego jest podobna do Dybali. Porównanie jego formy z Interu z tą reprezentacyjną nie wypada najlepiej. Zdaję sobie z tego sprawę i musimy nad tym pracować ciężej, ale nie mamy na to czasu. Może jego adaptacja w kadrze nie będzie błyskawiczna. Nie skreślam go, ale jako szkoleniowiec muszę stawiać na grę zespołową.
Sampaoli pomimo kontrowersji związanymi z powołaniami przyznał, że Argentyna będzie faworytem mundialu w Rosji.
źródło: własne / goal.com
sul, PilkaNozna.pl