Dania w końcu ma drużynę na czołówkę?
Reprezentacja Danii może miło i bezboleśnie przywitać się z mistrzostwami Europy. Pierwszym jej rywalem będzie Finlandia, która dopiero debiutuje na turnieju.
Finlandia w teorii jest jedną z najsłabszych drużyn na turnieju. W 2021 roku nie wygrała jeszcze ani jednego spotkania, co nie oznacza, że… nie sprawiła niespodzianek. Finowie w marcu byli w stanie urwać punkty Bośni i Hercegowinie oraz Ukrainie w eliminacjach mistrzostw świata.
Czy przywitanie z wielkim turniejem może być bolesne? Oczywiście, że może, ale nie musi. Finlandia co prawda jeszcze nigdy w historii nie wygrała z Danią. Na pięć oficjalnych spotkań Duńczycy wygrali cztery, tylko raz padł remis – 18 lat temu w sparingu.
Dania w 2021 roku jest w bardzo dobrej formie. W pięciu spotkaniach straciła tylko jednego gola – w sparingu z Niemcami, który akurat zremisowała 1:1. Pozostałe mecze wygrała i to bardzo pewnie: 2:0 z Izraelem, 8:0 z Mołdawią, 4:0 z Austrią i 2:0 z Bośnią i Hercegowiną.
Duńczycy od sensacyjnego mistrzostwa Europy w 1992 roku tylko raz przebrnęli przez fazę grupową – w 2004 roku w Portugalii. Może zatem ten turniej będzie przełomowy? Grupa nie jest bardzo trudna, wszystkie spotkania grają w Kopenhadze, więc mają wystarczająco dużo argumentów, aby namieszać.
Nie jest wykluczone, że Dania mając taki potencjał i wszystkie mecze w roli gospodarza będzie w stanie dojść bardzo daleko w tym turnieju. Najpierw trzeba jednak zrobić swoje, czyli ograć, i to najlepiej dość pewnie, Finlandię. Do tej pory w meczach pomiędzy tymi drużynami Dania wygrywała regularnie, ale zazwyczaj tylko jednym golem.
Początek meczu o 18:00.
pgol, PilkaNozna.pl