Po
raz pierwszy w tym sezonie w podstawowej jedenastce Napoli znalazło
się miejsce dla dwóch Polaków. W sobotnim meczu trzeciej kolejki
Serie A przeciwko Palermo (3:0) od pierwszych minut zagrali Arkadiusz Milik
oraz Piotr Zieliński. Drugi z nich zanotował asystę przy jednej z
bramek.
Piotr Zieliński pokazał się z dobrej strony w meczu Palermo – Napoli (foto: Ł. Skwiot)
Wszystkie
bramki sobotniego spotkania na Sycylii padły dopiero po przerwie. Na
listę strzelców wpisywali się Marek Hamsik, a także dwukrotnie
Jose Callejon. Przy drugim golu hiszpańskiego napastnika asystę
zanotował Piotr Zieliński.
Była
65. minuta zawodów rozgrywanych na Stadio Renzo Barbera, gdy na
efektowną akcję zdecydował się Zieliński. Reprezentant Polski
wykonał rajd z piłką od połowy boiska, odważnie wbiegł pomiędzy
dwóch obrońców Palermo, po czym tuż przed polem karnym przytomnie
podał do niepilnowanego Callejona. Hiszpan uderzył bez namysłu,
błąd popełnił bramkarz gospodarzy Josip Posavec i w efekcie piłka
wylądowała w siatce.
Zarówno
Zieliński, jak i Milik, nie dotrwali na boisku do końca spotkania.
Szybciej murawę opuścił napastnik, którego w 67. minucie zastąpił
Manolo Gabbiadini. Z kolei Zieliński został zmieniony w 73.
minucie, a trener Maurizio Sarri w jego miejsce posłał do boju
Brazylijczyka Allana.
Po
trzech rozegranych meczach Napoli jest wiceliderem tabeli Serie A. Do
prowadzącego Juventusu traci dwa punkty.