Arkadiusz Milik na liście życzeń Betisu
Kibice Realu Betis mają bardzo dobre wspomnienia związane z bramkami polskiego napastnika dla ich zespołu. Przed laty wielką gwiazdą klub z Andaluzji był Wojciech Kowalczyk, a niewykluczone, że w jego ślady pójdzie niedługo Arkadiusz Milik.
Czy Andaluzja byłaby dobrym kierunkiem dla Arkadiusza Milika? (fot. Reuters)
Jak wynika z informacji „Estadio Deportivo”, Betis dopiero się rozkręca na rynku transferowym i po wykupieniu z Lyonu Nabila Fekira, celuje w kolejne wzmocnienia. Na Estadio Benito Villamarin rozglądają się za nowym napastnikiem i kimś takim mógłby zostać właśnie Milik.
To samo źródło podaje, że polski snajper, który na co dzień występuje w Napoli, jest dopiero drugim wyborem Betisu. Pierwszym jest Borja Iglesias z Espanyolu Barcelona, który jednak może okazać się zbyt drogi.
Gdyby więc w Sevilli nie udało się sprowadzić piłkarza popularnych Papużek, wtedy w klubie rozpoczną podchody pod Milika, który jednak na moment obecny jest napastnikiem nr 1 w Neapolu i wydaje się, że Aurelio De Laurentiis nie będzie skłonny do jego sprzedaży. Dziwnym jest również przekonanie, by opcja z polskim snajperem miała być tańszą niż w przypadku Iglesiasia?
Wszystko w tej sprawie może jednak stanąć na głowie, jeśli Napoli wykupi z Interu Mediolan Mauro Icardiego. Ten transfer wydaje się być powiązany z ewentualną sprzedażą Arkadiusza Milika niczym system naczyń połączonych, ale dopóki decyzja o sprowadzeniu Argentyńczyka pod Wezuwiuszem nie zapadnie, to urodzony w Tychach napastnik może spać spokojnie.
25-latek jest związany z Neapolem od 2016 roku, kiedy to został wykupiony z Ajaksu Amsterdam za kwotę 32 milionów euro. Dziś Milika wycenia się na około 40 milionów i można się spodziewać, że przy ewentualnych negocjacjach De Laurentiis, który raczej nie idzie na kompromisy, poniżej tej sumy nie zejdzie.
Przypomnijmy, że Milik wystąpił w ubiegłym sezonie w 47 meczach na wszystkich frontach dla Napoli. W tym czasie udało mu się strzelić dwadzieścia goli i zapisać na swoim koncie cztery asysty.
Grzegorz Garbacik