Villarreal oraz Valencia to zespoły, które rozpoczęły obecny sezon Primera Division w umiarkowanie niezłym stylu. Dzisiaj doszło do bezpośredniego starcia tych dwóch zespołów.
Żółta Łódź Podwodna w pierwszych pięciu spotkaniach zainkasował osiem punktów i traciła zaledwie dwa „oczka” do lidera – Realu Madryt.
Z kolei Valencia zgromadziła o jeden punkt mniej od swojego dzisiejszego rywala. Stawką dzisiejszego meczu było zatem to, kto wskoczy na dłużej do ścisłej czołówki, a kto pozostanie w środku ligowej stawki.
Mecz rozpoczął się od mocnego uderzenia w wykonaniu gospodarzy, którzy na prowadzenie wyszli już w 6. minucie. Paco Alcacer podszedł do rzutu karnego, który zamienił na trafienie. Bez najmniejszych problemów zmylił golkipera rywali.
Na odpowiedź ze strony przyjezdnych nie musieliśmy długo czekać. Po świetnie rozegranym rzucie rożnym do piłki doszedł Goncalo Guedes, który uderzeniem sprzed pola karnego nie dał najmniejszych szans bramkarzowi Żółtej Łodzi Podwodnej. To trafienie było ozdobą pierwszej części meczu zakończonej remisem 1:1.
W drugiej odsłonie meczu bardzo długo czekaliśmy na kolejne trafienie. Dopiero w 69. minucie Dani Parejo dał prowadzenie miejscowym.
Ostatecznie mecz zakończył się zwycięstwem 2:1 ekipy gospodarzy.
gmar, PilkaNozna.pl
Możliwość komentowania została wyłączona.
Najnowsze wydanie tygodnika PN
Nr 47/2024
