Zlatan poprowadził Milan do wygranej z Sassuolo
Trwa
znakomita seria Milanu. We wtorkowym meczu 35. kolejki ligi włoskiej
drużyna z Mediolanu pokonała 2:1 US Sassuolo na wyjeździe.
Nawet w wieku 38 lat Zlatan Ibrahimović jest w stanie poprowadzić Milan do wygranej w Serie A (foto: Jonathan Moscrop/Reuters)
Wszystko,
co najciekawsze w tym spotkaniu, działo się przed przerwą. Zawody
lepiej rozpoczęli goście ze stolicy Lombardii. W 19. minucie AC
Milan wyszedł na prowadzenie: Hakan Calhanoglu precyzyjnie
dośrodkował w pole karne, a tam Zlatan Ibrahimović efektownym
strzałem głową posłał piłkę do siatki.
Końcówka
pierwszej połowy obfitowała w emocje. W 42. minucie sędzia
podyktował jedenastkę dla gospodarzy za zagranie piłki ręką
przez Calhanoglu. Rzut karny pewnie wykorzystał doświadczony
Francesco Caputo.
Milan
zdołał jednak jeszcze przed przerwą odzyskać prowadzenie. Akcję
bramkową ponownie wykreował duet Calhanoglu – Ibrahimović.
Turecki pomocnik wykonał świetne prostopadłe podanie, zaś Zlatan
minął golkipera i posłał piłkę do pustej bramki.
To
siódme trafienie 38-letniego Szweda w tym sezonie Serie A.
Nie
był to koniec złych wiadomości dla Sassuolo. W siódmej minucie
czasu doliczonego do pierwszej połowy Mehdi Bourabia brutalnie
sfaulował Ante Rebicia. Marokański pomocnik Sassuolo został za to
ukarany drugą żółtą kartką, wobec czego przez całą drugą
połowę gospodarze musieli radzić sobie w dziesiątkę.
W
podstawowym składzie drużyny Sassuolo znalazł się słowacki
pomocnik Lukas Haraslin. Były zawodnik Lechii Gdańsk rozegrał tylko pierwszą połowę – w przerwie zastąpił go Jeremie Boga.
Dzięki
wygranej Milan awansował na piąte miejsce w tabeli Serie A.
Rossoneri zaliczyli już dziewiąty z rzędu mecz bez porażki w
lidze włoskiej.
kwit,
PiłkaNożna.pl