Zieliński: Sami wbiliśmy sobie dwa gole
Cracovia nie sprostała w sobotni wieczór Legii Warszawa i przegrywając przed własną publicznością (1:2) potwierdziła, że jest jednym z najpoważniejszych kandydatów do spadku z ekstraklasy. Zdaniem Jacka Zielińskiego, gdyby nie błędy własne, wynik spotkania mógł być inny.
Jacek Zieliński jest optymistą przed decydującą fazą sezonu (fot. Łukasz Skwiot)
– To dla nas przykre. Mieliśmy swoje szanse, chcieliśmy wygrać i mogliśmy, ale nie zabrakło szczęścia. Jak chce się wygrać z Legią, nie można samemu wbić sobie dwóch bramek. A my praktycznie sami wbiliśmy sobie dwa gole. Szczególnie druga, po jakiejś drzemce w defensywie, była kuriozalna – powiedział Zieliński.
Trener Cracovii wierzy jednak, że jeśli jego drużyna będzie wciąż grać z takim zaangażowaniem, to powinna uniknąć spadku z ekstraklasy. – Graliśmy z dużym zaangażowaniem i jeśli tak będziemy grać dalej, to jestem spokojny o kolejne spotkania – dodał.
Cracovia plasuje się aktualnie na trzynastym miejscu w tabeli Lotto Ekstraklasy z zaledwie jednym punktem przewagi nad strefą zagrożoną degradacją.
gar, PiłkaNożna.pl
źr. Cracovia