Zasłużenie, gładko i przekonująco
Cztery kolejki bez zwycięstwa i basta! Real Sociedad zerwał z niechlubną serią, ograł Cadiz i umocnił się na szóstym miejscu w stawce La Liga.
Oyarzabal popisał się dubletem. (fot. Reuters)
Pomimo tego, że podopieczni
Imanola Alguacila nie wygrali żadnego z poprzednich czterech meczów ligowych, to oni byli zdecydowanymi faworytami potyczki. Beniaminek radzi sobie nieźle, lecz zajmując trzynaste miejsce w tabeli nie może równać się ekipie walczącej o utrzymanie lokaty gwarantującej udział w europejskich pucharach.
Z tej perspektywy, na stadionie w San Sebastian formalności stało się zadość. Gospodarze zwyciężyli przekonująco i zasłużenie, w czym spora zasługa dwóch graczy.
Po pierwszej połowie na tablicy świetlnej widniał wynik 2:0, a z dubletu cieszył się Mikel Oyarzabal. Między jego trafieniami minęło zaledwie osiem minut. 23-latek stał się trzecim Hiszpanem, który w tym sezonie hiszpańskiej ekstraklasy przekroczył barierę dziesięciu goli. Pozostali dwaj to Gerard Moreno oraz Jose Luis Morales.
Tuż przed przerwą czerwony kartonik obejrzał Marcos Mauro. Tylko ułatwiło to zadanie zawodnikom Realu Sociedad, spośród których najlepiej wypadł Alexander Isak. Szwed nie chciał być gorszy od kolegi z drużyny, toteż również popisał się dwoma trafieniami. Dokonał tego w krótszym czasie, wszak na listę strzelców wpisał się w 54. i 59. minucie. Honorową bramkę dla gości zdobył Jairo Izquierdo.
Dzięki wygranej Baskowie powiększyli przewagę nad siódmym w stawce Realem Betis do pięciu punktów i zbliżyli się do piątego Villarrealu na dystans jednego oczka. Cadiz nadal jest trzynasty.
sar, PiłkaNożna.pl