Arsenal na Anfield i Leicester walczące o pierwsze zwycięstwo od trzech meczów. Zapraszamy na zapowiedź dwudziestej pierwszej serii spotkań Premier League tygodnika „Piłka Nożna” i portalu PilkaNozna.pl.
Tottenham po niedzielnym meczu w Pucharze Anglii – bramka Marcina Wasilewskiego i remis 2:2 po wyrównującym trafieniu z karnego dla Spurs Harry’ego Keane’a w 89 minucie – zagra z Leicester po raz drugi w ciągu czterech dni. Niedawny sensacyjny lider Premier League zdaje egzamin dojrzałości – od połowy grudnia zespól zagrał z m.in. z Chelsea, Liverpoolem, Manchesterem City i teraz z Tottenhamem, broniąc się przed opiniami części ekspertów głoszących, że forma Lisów skończy się najpóźniej na przełomie 2015 i 2016 roku. Brak zwycięstwa od meczu z Evertonem 19 grudnia kosztował fotel lidera, ale ekipa Claudio Ranieriego w tym czasie przegrała tylko z LFC. Bardziej alarmujący jest brak strzelonego gola w ostatnich trzech meczach w Premier League i przerwanie serii trafień we wcześniejszych osiemnastu.
W środę oceniane na 50 na 50 są szanse na występ najskuteczniejszego obok Romelu Lukaku strzelca angielskiej ekstraklasy Jamie Vardy’ego, który pauzował od początku stycznia z powodu urazu pachwiny. Na pewno nie zagra Jeffrey Schlupp. W ekipie Tottenhamu wykluczeni są Ryan Mason, Mousa Dembele i Alex Pritchard.
Spotkanie będzie miało inny przebieg od pucharowego. Ranieri i Maricio Pochettino w pucharze dali zagrać zmiennikom. Tottenham w tym sezonie przegrał tylko raz u siebie, a z Leicester nie poniósł porażki od 5 spotkań dwa razy remisując.
– Mamy różne style, ale myślę, że to fantastyczny menedżer. Radzi sobie świetnie i zrobił już bardzo dużo – charakteryzował Juergena Kloppa przed środowym meczem Liverpool – Arsenal opiekun Kanonierów Arsene Wenger. Przed meczem Francuz mówił, że jego zespół dzięki zwycięstwom w grudniu i styczniu oraz awansie na pierwsze miejsce zbudował wiele pewności siebie, ale musi uważać na powrotu po kontuzji do składu The Reds Kolo Toure, Mamadou Sakho, Jordona Ibe, Jordana Hendersona i Jamesa Milnera. Dalej leczą się Martin Skrtel i Dejan Lovren do których niedawno dołączył Philippe Coutinho (wypadł na miesiąc, to już piąty piłkarz LFC w tym sezonie z problemem ścięgna udowego). Oprócz Arsenalu Klopp musi myśleć też o niedzielny meczu z Manchesterem United, też na Anfield. – Pokazaliśmy że potrafimy przeciwko dobrym drużynom zgodnie z planem jaki sobie założyliśmy – powiedział Niemiec.
W ostatnich 9 meczach ligowych Liverpoolu z Arsenalem na Anfield padało średnio aż 3,9 gola na spotkanie.
Michał Czechowicz
12 STYCZNIA
Bournemouth – West Ham
Typ „PN” i PN.pl: X
Aston Villa – Crystal
Typ „PN” i PN.pl: 2
Newcastle – Manchester United
Typ „PN” i PN.pl: X
13 STYCZNIA
Chelsea – West Brom
Typ „PN” i PN.pl: 1
City – Everton
Typ „PN” i PN.pl: 1
Southampton – Watford
Typ „PN” i PN.pl: X
Stoke – Norwich
Typ „PN” i PN.pl: 1
Swansea – Sunderland
Typ „PN” i PN.pl: 1
Liverpool – Arsenal
Typ „PN” i PN.pl: 2
Tottenham – Leicester
Typ „PN” i PN.pl: X