Zagrasz w Superlidze? Nie wystąpisz na mundialu!
Już od dłuższego czasu Superliga jest jednym z najbardziej kontrowersyjnych, futbolowych tematów. Gianni Infantino jest przeciwny temu projektowi i ostrzega tych, którzy wezmą udział w rozgrywkach.
Gianni Infantino mocno krytykuje projekt Super Ligi. (foto: Reuters)
Debata o powstaniu Superligi trwa już wiele lat. Najbogatsze kluby w Europie chcą odciąć się od federacji i zorganizować własne rozgrywki, mogąc dzielić się potężnymi pieniędzmi tylko i wyłącznie między sobą. Wśród organizatorów miały znaleźć się takie kluby jak Bayern Monachium, FC Barcelona, Juventus, PSG czy Manchester United. Zakulisowe rozmowy są prowadzone po dziś dzień.
Światowa federacja piłkarska FIFA stanowczo gardzi powstaniem ligi krezusów. W ostatniej wypowiedzi Gianni Infantino publicznie potępił projekt i zaznaczył, że każdy zawodnik, który weźmie udział w Superlidze, nie będzie miał prawa wystąpić w rozgrywkach pod egidą FIFA.
„W związku z ostatnimi doniesieniami na temat Super Ligi organizowanej przez najpotężniejsze kluby, w imieniu FIFA i sześciu innych federacji chcę zaznaczyć, że rozgrywki te nie będą przez nas uznawane. Kluby, jak i zawodnicy, którzy wezmą udział w Super Lidze, nie będą mieli prawa wzięcia udziału w jakichkolwiek rozgrywkach organizowane przez oficjalne federacje”.
W skrócie oznacza to, że jeśli zawodnik ze swoim klubem wystąpi w Superlidze, nie będzie mógł wziąć udziału na mistrzostwach świata lub mistrzostwach Europy. Zasada ta panowałaby w każdym, innym kontynencie.
Już teraz media spekulują, że może doprowadzić to do olbrzymich sporów sądowych. Zwolennicy Superligi na pewno nie zaakceptują takich zasad banicji, przez co cała sprawa może zakończyć się długotrwałą drogą prawną.
młan, PiłkaNożna.pl