Kibice Manchesteru City mają nowego idola z Argentyny. Sergio Augero, bo o nim mowa, w swym debiucie strzelił dwie bramki, zaliczył asystę, mimo że spotkanie rozpoczął na ławce rezerwowych!Pierwszy kwadrans spotkania nieoczekiwanie należał do drużyny gości, jednak ich przewaga nie przekładała się na sytuacje bramkowe.
Z czasem gospodarze zaczęli narzucać własny styl gry. Dwukrotnie groźnie uderzał David Silva. Najpierw górą był bramkarz gości, z kolei w drugim przypadku piłka trafiła w poprzeczkę.
W końcówce pierwszej połowy bliski szczęścia byli kolejno Edin Dżeko i Gareth Bary, ale podobnie jak w poprzednich sytuacjach, piłka do siatki nie wpadła.
Worek z bramki rozwiązał się dopiero po zmianie stron. W 57 minucie pierwszego gola dla gospodarzy strzelił Dżeko. Dwie minuty później na placu gry pojawił się debiutujący w barwach Manchesteru City – Sergio Augero .
Argentyńczyk rozegrał znakomity mecz. Strzelił dwie bramki, z czego szczególnie druga była wyjątkowej urody, a ponadto zaliczył asystę przy trafieniu Davida Silvy.
Po poniedziałkowym zwycięstwie piłkarze Manchesteru City, wspólnie z Boltonem zasiadają na fotelu lidera angielskiej Premier League.
szymek, „Piłka Nożna”
źródło: własne
Manchester City – Swansea 4:0 (0:0)Dżeko 57, Aguero 68 i 90, Silva 71
Manchester: Hart – Clichy, Lescott, Kompany, Richards – Barry, de Jong (59 Aguero), Toure – Johnson (74 Savic), Dżeko, Silva (81 Milner).
Swansea: Vorm – Tate, Williams, Caulker, Rangel – Agustien, Dobbie (65 Routledge), Britton (65 Allen) – Sinclair, Graham, Dyer (81 Lita).