Wygrana Dinama, Kądzior wszedł z ławki
Dinamo Zagrzeb już jakiś czas temu zapewniło sobie kolejne mistrzostwo Chorwacji i dlatego podczas środowego spotkania z Interem Zapresić (1:0) kilku piłkarzy pierwszego składu dostało wolne. Jednym z nich był Damian Kądzior.
Damian Kądzior wszedł na boisko z ławki rezerwowych (fot. Reuters)
28-letni reprezentant Polski od początku sezonu prezentował równą i wysoką formę. Na dystansie całych rozgrywek udało mu się strzelić trzynaście goli dla Dinama, a jego bilans uzupełnia jedenaście asyst. Kądzior wystąpił w 34 meczach, a po pandemicznej przerwie grał praktycznie w każdym kolejnym spotkaniu.
Tym razem szkoleniowiec postanowił dać mu odpocząć i dlatego starcia z Interem pomocnik rozpoczął na ławce rezerwowych. Jak się okazało, Kądzior ostatecznie dostał swoją szansę, jednak na boisku pojawił się dopiero w 80. minucie.
Dinamo prowadziło już wtedy z niżej notowanym przeciwnikiem 1:0 po trafieniu Mario Cuze i jak się okazało, był to gol, który ostatecznie przesądziło o losach spotkania.
Piłkarze ze stolicy dopisali na swoje konto komplet punktów i jedynie potwierdzili swoją dominację w tym sezonie zmagań w lidze chorwackiej.
gar, PiłkaNożna.pl