Wyciekły taśmy z wypowiedziami Pereza
„El Confidencial” opublikował na swoich łamach wypowiedzi Florentino Pereza z prywatnych rozmów prezesa Realu Madryt. W przedstawionych fragmentach szef Królewskich obrażał klubowe legendy.
Na wspomnianym portalu ogłoszono, że przez najbliższe dni będą publikowane różne wypowiedzi Pereza. Chodzi o to, aby pokazać prawdziwe oblicze prezesa Królewskich, ponieważ przez 20 lat rządów szefa Los Blancos, media przekazywały zupełnie inne informacje.
Portal przedstawił pierwszą część wypowiedzi Pereza, które pochodzą z lat 2006-2008. Co wówczas mówił prezydent Realu?
– Casillas to nie jest bramkarz na Real Madryt, co mam ci powiedzieć… Nie jest nim, nigdy nie był, to nasza wielka pomyłka, ale chodzi o to, że [wyciszone] go uwielbiają, kochają, rozmawiają z nich, tak go bronią. Cóż, to jedno z wielkich kłamstw. Drugim jest Raul. Dwoma wielkimi oszustwami Realu Madryt są Raul i Casillas – miał twierdzić Perez 11 września 2006 roku.
„Zidane to wspaniały gość. I Beckham, i Ronaldo, nie? Ale przy nich są też ci, którzy uważają, że… Dobra, Ronaldo jest bezczelny i kropka, ok? Jest bezeczelny i tyle. Więcej, oni wszyscy są bezczelni. Ale najgorszy jest Raúl, bo jest słaby, a uważa, że Real Madryt jest jego i wykorzystuje wszystko, co istnieje w Realu i co rozwinął klub dla własnych korzyści. On i jego agent. To winny tego, że Realowi idzie źle… Posłuchaj, odszedłem między innymi przez niego. Bo on, jako że zdaje sobie sprawę, że jest skończony i że jest z nim średnio, to mówi: «Zanim skończę ja, to skończę z Realem». To negatywny typ, niszczy Real, morale zawodników. Wszystko, by ludzie mówili: «To z Realem jest źle, a nie z Raúlem». To straszne, jak zły jest ten chłopak. A ja nie poradziłem sobie z tym problemem. Mam wiele do roboty i musiałem dokonać fuzji Abertis z Autostrade oraz wielu rzeczy więcej, więc słuchaj, byłem tam przez sześć lat i byłem szczęśliwy” – czytamy we fragmencie wypowiedzi z kwietnia 2006.
„Dużo winy w sprawie Raúla ma też Ginés [Carvajal; jego agent] Do tego, do cholery, Raúl, człowieku, ma też problemy w domu. No jeśli masz problemy w domu, weź rozwód czy separację, nie wiem! […] Jak można być tak zgorzkniałym… Ale człowieku, w ogóle dlaczego… On ma traumę przez dziewczyny. Chyba pierwsza go zostawiła – ta, z którą był przez długi czas. Chyba idzie mu źle z dziewczynami… Nie wiem, dlaczego. W życiu, jak mówiła moja matka, trzeba każdego ranka wstawać i dziękować Bogu. Każdego ranka. Ale nie można robić takich rzeczy jak on, a tym bardziej będąc Raúlem. Gościu, życie dało ci wszystko. On zarabia 2 miliardy peset rocznie. To jakieś jaja, to [przerwane]… On nie będzie więcej grać w Realu Madryt. Nawet by nie grać, lepiej dla niego odejść z Realu. Bycie w Realu i brak gry, to będzie dla niego tortura. Cóż, ja uważam, że powinien odejść… On niszczy Real Madryt i wszystko. Dla niego to jest «albo ja, albo chaos». Jasne, że chaos” – to także fragment z kwietnia 2006.
„Piłkarze to wielcy egoiści, nie można na nich liczyć w niczym. Więcej, jeśli ktoś na nich liczy, to popełnia błąd. Wystawiają cię, to durnota. Ja mam straszne założenie o piłkarzach. Gościu, straszne. Wiesz, że widziałem różne kolektywy, ale nigdy takiego jak ten piłkarzy, człowieku” – twierdził Perez w kwietniu 2006.
Real Madryt wydał już komunikat w tej sprawie. Oto jego treść:
– Przedstawione wypowiedzi zostały wygłoszone na rozmowach nagranych potajemnie przez pana José Antonio Abellána, który od wielu lat próbuje je bezskutecznie sprzedać. Zaskakuje, że teraz, pomimo upływu takiego czasu, dzisiaj publikuje je dziennik El Confidencial.
– Są to wypowiedzi wyciągnięte z rozmów o głębszym kontekście.
– To, że te rozmowy są przedstawiane teraz, po upływie tylu lat od momentu ich przeprowadzenia, moim zdaniem ma związek z moim udziałem w Superlidze jako jeden z jej promotorów.
– Oddałem tę sprawę w ręce moich prawników, którzy analizują możliwe działania, jakie mogą podjąć.
pgol, PilkaNozna.pl
źr. RealMadrid.pl