WSPINANIE I SPADANIE
Tottenham czyni wyraźne postępy w grze i odnosi prestiżowe zwycięstwa, ale jego sezon definiuje brak ciągłości w osiąganiu korzystnych rezultatów. Wygrane przeplata przegranymi. Zachwyty – rozczarowaniami.
Maciej Sarosiek
Wyjątek od reguły przedstawił na przełomie września i października,
triumfując w pięciu meczach z rzędu. Wcześniej równie
konsekwentny w pokonywaniu przeciwników był pod wodzą Jose
Mourinho, w marcu 2021 roku. Wiele mówi to o minionych
przeszło trzech latach Kogutów. Nieudanych, frustrujących,
chaotycznych. Z drugim sezonem funkcjonowania zgodnie z wizją
Ange’a Postecoglou wiąże się spore oczekiwania, ponieważ
na tym etapie pracy Australijczyk zawsze wznosi prowadzone
drużyny na wyższy poziom i zdobywa trofea. I choć
początek trwających zmagań potwierdził pierwsze, udokumentowanie
drugiego postawił pod dużym znakiem zapytania.
ROZWÓJ
Da się zauważyć rozwój – już w trakcie okresu przygotowawczego ocenił szkoleniowiec. – Zajmuję się tym od dawna i czuję, że w zeszłych rozgrywkach położyliśmy bardzo solidne fundamenty pod względem przestrzegania pewnych podstawowych wartości. Proces to dość nudne słowo, wiem, lecz na tej podstawie buduje się rzeczy. Kiedy skończysz, każdy może spostrzec, czy jest to piękne czy brzydkie.
Najnowsze wydanie tygodnika PN
Nr 48/2024