Przejdź do treści
Wpadka AS Romy i pech Teodorczyka

Ligi w Europie Serie A

Wpadka AS Romy i pech Teodorczyka

AS Roma przegrała 0:2 na własnym stadionie w starciu z walczącym o utrzymanie Udinese w ramach dwudziestej dziewiątej kolejki włoskiej ekstraklasy. 


Chris Smalling nie zdołał zapobiec zdobyciu przez Udinese dwóch bramek. (fot. Reuters)

Siedem lat, osiem miesięcy i pięć dni. Dokładnie tyle czasu AS Roma była niepokonana na stołecznym Stadio Olimpico w rywalizacji z Udinese. No właśnie – była. Dzisiejszego wieczora „biało-czarni” zakończyli niechlubną passę. Pokonali oni bowiem piłkarzy prowadzonych przez Paulo Fonsekę w stosunku 2:0.


Najpierw w dwunastej minucie meczu Kevin Lasagna skutecznym strzałem z bliskiej odległości wykorzystał dezorientację szyków obronnych „Giallorossich”, a następnie w siedemdziesiątej ósmej minucie Illija Nestorovski sfinalizował szybko przeprowadzony kontratak, ustalając jednocześnie końcowy rezultat meczu.

O wyjątkowym pechu może mówić Łukasz Teodorczyk. Polski napastnik pojawił się na placu gry w czterdziestej szóstej minucie meczu. Popularny „Teo” zaprezentował swój instynkt strzelecki, dwukrotnie umieszczając futbolówkę między słupkami bramki, jednak ani jedno, ani drugie trafienie nie został uznane w wyniku pozycji spalonej.

Strata trzech punktów w wykonaniu rzymian oznacza, że różnica dzieląca ich od plasującej się na czwartym miejscu Atalanty Bergamo powiększyła się do aż dwunastu oczek. Jest zatem oczywiste, że „Wilkom” pozostaje walka o udział w przyszłorocznej edycji Ligi Europy. Gracze Udinese zaś mają spore powody do radości, ponieważ ich przewaga nad strefą spadkową wynosi aktualnie sześć punktów.

Jan Broda, PilkaNozna.pl

Możliwość komentowania została wyłączona.

Najnowsze wydanie tygodnika PN

Nr 50/2024

Nr 50/2024