Wisła wraca na właściwe tory? Biała Gwiazda zdobyła K6
Ostatni niedzielny mecz Ekstraklasy był niezwykle emocjonujący. Polonia Warszawa podejmowała Wisłę Kraków i przyjezdni wywieźli z Konwiktorskiej 6 cenne trzy punkty.
Krakowska drużyna w tym sezonie kompletnie zawodzi i przed rozpoczęciem tego spotkania Biała Gwiazda zajmowała dopiero trzynastą pozycję w tabeli. Z kolei Polonia pomimo zimowych osłabień nadal liczy się w walce o najwyższe cele w Ekstraklasie.
Gospodarze na prowadzenie wyszli już w 14. minucie. Jednak nie był to efekt składnej akcji całego zespołu. Defensor Wisły – Gordan Bunoza – popełnił fatalny błąd, który bezlitośnie wykorzystał Miłosz Przybecki. Na odpowiedź Wisły trzeba było zaczekać do 35 minuty. Wówczas Cezary Wilk atomowym uderzeniem z kilkunastu metrów dał wyrównanie Wiśle. Przy wyniku 1:1 piłkarze obydwu drużyn schodzili do szatni na przerwę.
Po wznowieniu gry już w 51. minucie Wisła wyszła na prowadzenie. Michał Chrapek wykorzystał zamieszanie w szeregach obronnych Polonii i od tej pory Czarne Koszule musiały odrabiać straty.
Do końca spotkania gospodarze przeważali. Bardzo dobre sytuacje mieli chociażby Przybecki i Paweł Wszołek, ale za każdym razem poprawnie reagowała defensywa Wisły. Tym samym Biała Gwiazda z trudnego terenu wywiozła komplet punktów, a Polonia poniosła pierwszą porażkę wiosną.
PilkaNozna.pl
foto: Monika Wieja-Baczyńska