Wisła Kraków wygrała z Pogonią Szczecin
Spotkanie Wisły Kraków z Pogonią Szczecin nie zawiodło. Drużyna z Małopolski nie wystraszyła się lidera i pokonała go na własnym stadionie 2:1. Ozdobą spotkania było przepiękne trafienie Felicio Brown Forbesa.
Błaszczykowski pojawił się w drugiej części spotkania (fot. 400mm.pl)
Mecz przy Reymonta zapowiadał się niezwykle ciekawie, obie drużyny od początku rundy wiosennej prezentują się z bardzo dobrej strony. Na szczególną uwagę zasługiwała dyspozycja Wisły Kraków, która pod batutą nowego szkoleniowca wracała na dobre tory i odbijała się od niższych pozycji w lidze.
Początek meczu należał jednak do lidera Ekstraklasy, już w 10. minucie meczu piłka po uderzeniu Michała Kucharczyka odbiła się od słupka. W 31. minucie wkradła się dekoncentracja w szeregach defensywnych Pogoni i Benedikt Zech skierował futbolówkę do własnej siatki, po czym Wisła objęła prowadzenie w tym spotkaniu.
Bramkę do szatni zdobył Felicio Brown Forbes, zawodnik Wisły Kraków oddał perfekcyjne, lekko podkręcone uderzenie z dystansu. Bramkarz Wisły mógł tylko patrzeć, jak piłka ląduje do siatki. Wszystko wskazuje na to, że uderzenie Kostarykańczyka aspiruje do trafienia kolejki.
Po przerwie do ataku przeszli przyjezdni, już trzy minuty po wznowieniu gry Alexander Gorgon trafił do siatki. Nie popisał się bramkarz Wisły, który miał już piłkę na rękawicach, jednak nie zdołał jej skutecznie zatrzymać i ta wpadła do siatki.
W trakcie drugiej części spotkania obie drużyny oddały po cztery celne strzały. Mecz był bardzo wyrównany, jednak do Wiślakom udało się dowieźć prowadzenie do ostatniego gwizdka sędziego.
Dla Pogoni to pierwsza porażka ligowa od listopada ubiegłego roku. Jeśli Legia pokona w sobotę Wisłę Płock, odbierze szczecińskiej drużynie fotel lidera ligi. Wisła Kraków wskoczyła w tabeli na 10. pozycje i do strefy pucharowej traci raptem siedem oczek.
młan, PiłkaNożna.pl