Przejdź do treści
Vuković: Kluczem odnoszenie zwycięstw

Polska Ekstraklasa

Vuković: Kluczem odnoszenie zwycięstw

Podczas minionej kolejki ligowej Legia Warszawa tylko zremisowała z Rakowem Częstochowa i straciła ważne punkty w kontekście walki o mistrzostwo kraju. Czy Wojskowym uda się wrócić na zwycięską ścieżkę? Łatwo nie będzie, ponieważ następnym rywalem drużyny Aleksandara Vukovicia będzie Jagiellonia Białystok.


Vuković wie, że na tym etapie sezonu liczą się wyłącznie punkty (fot. Cezary Musiał)


Wspomniany szkoleniowiec zdaje sobie sprawę, że na obecnym etapie sezonu to punkty są najważniejsze i to z nich będzie na końcu wszystkich rachunków rozliczany, a nie za wrażenia artystyczne. – Punkty są priorytetem. Nie musimy odnosić wysokiego wyniku czy robiącego wrażenie. Kluczem jest odnoszenie zwycięstw – powiedział Vuković.

– W pierwszych dwóch spotkaniach w 2020 roku zdobyliśmy cztery „oczka”. Jeżeli w sobotę dołożymy trzy, będziemy mogli mówić o dobrym początku. Przed nami 15 spotkań. Niewiele meczów, przez co o każdy punkt trzeba mocno walczyć. Uważam, że remis z Rakowem też może mieć wartość – dodał.

Jagiellonia już pod koniec ubiegłego roku spisywała się dużo poniżej oczekiwań i jak się okazało, nic w tej kwestii się na razie nie zmieniło. Mimo tego, przy Łazienkowskiej ani myślą, by lekceważyć znajdującego się w dołku przeciwnika. 


– Jagiellonia? Trudno ocenić nowe ustawienie czy pracę nowego trenera białostoczan, który ma za sobą dopiero dwa mecze. To klub, który stać na znacznie więcej. Musimy mieć świadomość, że w sobotę będą chcieli wrzucić wyższy bieg. My skupiamy się jednak na sobie i swoich celach. Doceniamy jednak Jagę. To zespół, który w ostatnich latach potrafił się bić o mistrzostwo. Trochę się tam zmieniło, ale jakość pozostała – stwierdził szkoleniowiec.

Vuković liczy, że kibice ponownie staną na wysokości zadania i raz jeszcze będą dwunastym zawodnikiem Legii. – Cieszę się, że sporo naszych kibiców usiądzie na trybunach. Będziemy mieli wsparcie, co jest dla nas niezwykle istotne. Każdy z nas, kibice również, są świadomi, że wchodzimy w fazę, w której musimy być gotowi. Całymi siłami musimy walczyć o swoje. Grając w Legii, mamy powody do tego, żeby być bardziej zdeterminowani od innych. Oczekuję tego od drużyny. Wierzę, że kibice poniosą nas dopingiem – dodał.

Na koniec trener odniósł się także do kwestii debiutu Tomasa Pekharta. Wiadomo, że napastnik znajdzie się w meczowej kadrze na Jagiellonię, jednak nie wiadomo, czy zagra od początku, czy dostanie szansę na grę w roli zmiennika.

Mecz Legia – Jagiellonia odbędzie się już w najbliższą sobotę o godzinie 17:30.




gar, PiłkaNożna.pl
źr. Legia.net


Możliwość komentowania została wyłączona.

Najnowsze wydanie tygodnika PN

Nr 50/2024

Nr 50/2024