Viola w wielkim finale Coppa Italia
Fatalne wieści dla polskich kibiców znów płyną z włoskich boisk. Kolejne spotkanie na ławce przesiedzieli Piotr Zieliński z Udinese i Rafał Wolski z Fiorentiny. Jeszcze w weekend w przypadku byłego legionisty mogło się wydawać, że teraz będzie już tylko lepiej. Jak widać – nic z tego.
Fiorentina podejmowała we wtorek w rewanżowym meczu półfinału Pucharu Włoch Udinese. W pierwszym meczu w Udine było 2:1 dla gospodarzy, tym razem to zespół z Florencji okazał się lepszy. Na dodatek wygrał 2:0 i awansował do finału Coppa Italia.
Z polskiego punktu widzenia najważniejsze jest jednak, że ani Rafał Wolski, ani Piotr Zieliński nie powąchali nawet przez moment murawy. Młodzi Polacy mają na co narzekać, bo mimo niezłej formy – podobno w takiej są, Wolski udowodnił to w meczu ligowym, a Zieliński cały czas o tym mówi – wciąż grzeją ławę. Słowa, słowa, słowa… Młodzi, ambitni, potrzebujący jak najwięcej gry. Niestety dla nas – marnujący się we włoskich klubach. Nasze Orły naprawdę muszą wziąć pod poważną rozwagę przeprowadzkę do innych zespołów, bo jeszcze trochę, i zmarnują swój talent. A na to polskiego futbolu przecież nie stać.
pka, Piłka Nożna