Valencia nadal w kryzysie. Nie pomógł piękny gol Negredo
Trwa
kryzys Valencii. Nietoperze zanotowały dziewiąty z rzędu mecz bez
zwycięstwa w lidze hiszpańskiej! W pierwszym niedzielnym spotkaniu
20. kolejki Primera Division podopieczni Gary’ego Neville’a na swoim
boisku tylko zremisowali 2:2 z walczącym o utrzymanie Rayo Vallecano.
Na Estadio Mestalla gospodarze nie potrafili pokonać niżej notowanego Rayo Vallecano
Valencia,
mimo słabych wyników osiąganych pod wodzą trenera Gary’ego
Neville’a, uchodziła za faworyta niedzielnego spotkania. Na Estadio
Mestalla gospodarze wcale nie zdominowali jednak znajdującego się w
strefie spadkowej Rayo Vallecano.
Było
wręcz przeciwnie, gdyż od początku zawodów lepsze wrażenie
sprawiali goście. Po kwadransie gry Rayo wyszło na prowadzenie: po
zagraniu Adria Embarby ładnym strzałem z pierwszej piłki popisał
się Jozabed Sanchez, dla którego był to szósty gol w lidze tym
sezonie.
Valencia
zdołała odpowiedzieć na straconą bramkę dopiero po przerwie. W
55. minucie Alvaro Negredo wywalczył piłkę w okolicach środka
boiska. 30-letni napastnik dostrzegł, że Juan Carlos ustawiony jest
daleko od swojej bramki i oddał błyskawiczny strzał z odległości
około 45 metrów. Piłka przeleciała nad próbującym interweniować
bramkarzem Rayo i wpadła do siatki. Majstersztyk!
Goście
nie zamierzali jednak zadowolić się remisem. W 69. minucie obrońca
Diego Llorente oddał ładny strzał z powietrza po dośrodkowaniu
Jozabeda z rzutu rożnego i Rayo Vallecano znowu prowadziło na
Estadio Mestalla.
Na
dwie minuty przed końcem regulaminowego czasu gry gospodarzy
uratował Paco Alcacer. Reprezentant Hiszpanii posłał piłkę do
siatki po świetnym podaniu Zakarii Bakkalego. Akcja dwóch
rezerwowych zapewniła punkt drużynie Valencii.
kwit,
PiłkaNożna.pl