Urugwajczycy murem za Cavanim
Edinson Cavani został ukarany przez Football Association za swoje domniemane rasistowskie zachowanie. W obronie swojego rodaka stanęła Urugwajska Federacja Piłkarska, która wydała zdecydowany komunikat w tej sprawie.
Czy kara nałożona na Cavaniego była słuszna? (fot. Łukasz Skwiot)
Przypomnijmy, że napastnik Manchesteru United został oskarżony o rasizm po ligowym spotkaniu z Southampton, w którym zdobył dwa gole i zapisał na swoim koncie asystę. Po zawodach Cavani otrzymał wiele wiadomości z gratulacjami za pośrednictwem mediów społecznościowy, w tym jedną od swojego kolegi. Napastnik zacytował wiadomość i okrasił ją dopiskiem „Gracias Negrito”.
Po zwróceniu uwagi, że wpis może mieć charakter rasistowski i obraźliwy, został on usunięty, ale FA postanowiła, że i tak przyjrzy się sprawie. Finalnie stanęło na tym, że napastnik został zawieszony na trzy spotkania, a dodatkowo musi zapłacić 100 tysięcy funtów grzywny.
Kara była surowa i jak się okazało, wywołała spory sprzeciw wśród innych piłkarzy z Urugwaju, którzy podobnie jak krajowa federacja piłkarska, stanęli w obronie Cavaniego.
„Angielska federacja sama dopuściła się aktu dyskryminacji przeciwko kulturze i sposobowi życia Urugwajczyków. Prawda jest z kolei taka, że Edinson nie popełnił żadnego czynu, który można było określić mianem rasistowskiego” – czytamy w oświadczeniu.
Tekst na swoich kanałach społecznościowych podali m.in. Luis Suarez, Lucas Torreira czy też Diego Godin.
gar, PiłkaNożna.pl