Urban: To nie były warunki do gry w piłkę
Lech
Poznań wygrał 3:1 z Wigrami Suwałki w sobotnim sparingu rozegranym
na bocznym boisku przy Inea Stadionie. Trener Kolejorza Jan Urban nie
był jednak zadowolony z warunków atmosferycznych, w jakich przyszło
grać jego podopiecznym.
– Ważne jest dla nas to, żeby oswoić się z temperaturą w Polsce – powiedział Jan Urban po sparingu Lecha z Wigrami (foto: Ł. Skwiot)
–
Bramki i sytuacje strzeleckie były w tym meczu, ale to nie były
warunki do gry w piłkę, bo nawet oglądanie tego spotkania w takim
zimnie nie sprawiało żadnej przyjemności – powiedział Urban. –
Ważne jest dla nas jednak to, żeby oswoić się z temperaturą.
Różnica między Cyprem, Hiszpanią, a Polską jest duża, a z tym
spotkamy się też po powrocie z Hiszpanii. Będziemy mieli kilka dni
na to, żeby przygotować się do meczu ligowego. Powoli jednak
musimy łapać rytm meczowy. Na razie zawodnicy grają po 45 minut, a
w Hiszpanii będziemy już mieszać składem i coraz częściej
piłkarze będą grali całe spotkania – dodał szkoleniowiec
poznańskiej drużyny.
W
najbliższy poniedziałek zespół Lecha wyleci do Hiszpanii na
drugie zimowe zgrupowanie. Mistrzowie Polski wrócą do kraju 5
lutego, a dziewięć dni później rozegrają swój pierwszy mecz w
rundzie wiosennej Ekstraklasy. Rywalem Kolejorza będzie beniaminek
Termalica Bruk-Bet Nieciecza.
kwit,
PiłkaNożna.pl
Źródło:
Lech Poznań