Urban: Pierwszą połowę trudno wytłumaczyć
Śląsk
Wrocław przed własną publicznością zremisował 2:2 z Piastem
Gliwice w sobotnim meczu 19. kolejki Lotto Ekstraklasy. Drużyna
trenera Jana Urbana była blisko zdobycia kompletu punktów, jednak
straciła wyrównującego gola na trzy minuty przed końcem
regulaminowego czasu gry.
Foto: Łukasz Skwiot
–
Trudno wytłumaczyć pierwszą połowę. Zanim strzeliliśmy pierwszą
bramkę, a padła ona w trzeciej minucie, to już Piast miał
stuprocentową okazję. Goście nie wykorzystali znakomitych sytuacji
w pierwszej połowie, ale w drugiej już praktycznie nie mieli
żadnej. My doprowadzamy do wyniku 2:1, mamy szansę na podwyższenie.
Potem przy stanie 2:2 mamy szansę na 3:2… – analizował
spotkanie Urban. – Najbardziej mnie wkurza sytuacja, gdy na boisku
jest tylu doświadczonych zawodników, a musimy tak długo czekać na
zmianę. Normalnie wybija się piłkę w aut, goście muszą nam ją
potem oddać, a my mamy okazję do roszady. To są rzeczy, o których
nie powinniśmy nawet mówić, a taka sytuacja ma miejsce. Potem
stały fragment gry, tracimy bramkę i uciekają nam dwa cenne punkty
– dodał szkoleniowiec Śląska.
Po
19 rozegranych spotkaniach wrocławski zespół ma w dorobku 24
punkty, co daje mu obecnie dziesiąte miejsce w tabeli Lotto
Ekstraklasy.
Już
we wtorek drużyna trenera Urbana rozegra kolejne ligowe spotkanie.
Tym razem Śląsk pojedzie do Niecieczy, gdzie zmierzy się z
tamtejszą Bruk-Bet Termaliką.
kwit,
PiłkaNożna.pl
Źródło:
Śląsk Wrocław