Ukraina pierwszym finalistą
Ukraina wygrała z Włochami w pierwszym półfinale mistrzostw świata U-20 1:0.
fot. Tomasz Zasinski / 400mm.pl
Pierwszy półfinał Mundialu w Polsce był jednocześnie starciem dwóch ostatnich przedstawicieli Starego Kontynentu. Włosi i Ukraińcy, którzy byli również jedynymi Europejczykami w ćwierćfinale, mają za sobą udane mistrzostwa. Przed meczem na faworytów byli wskazywani zawodnicy z Półwyspu Apenińskiego, którzy jednak pokazali w meczu z Mali (od 1:0 do 1:2 i 4:2), a także Polską, że zdarzają im się słabsze chwile, które jednak trzeba wykorzystać.
Mocniej spotkanie zaczęli Ukraińcy, dla których półfinał był najlepszym wynikiem w historii startów w mistrzostwach świata tej kategorii wiekowej. Z biegiem spotkania Włosi jednak zaczęli prezentować się coraz lepiej. Pierwszą groźną sytuację mieli nasi wschodni sąsiedzi. W 37 minucie Sergij Buletsa uderzył z rzutu wolnego w taki sposób, że zmusił do interwencji Alessandro Plizzarego. Była to właściwie jedyna warta uwagi akcja w pierwszej części spotkania, w której piłkarze większość czasu spędzali w strefie środkowej.
Co nie udało się Buletsy w pierwszej połowie, to zrobił w drugiej. W 66 minucie świetnym zagraniem w pole karne z prawego skrzydła popisał się Yukhym Konoplia, a jego kolega dopełnił tylko dzieła. Niewiele minut później Ukraińcy mogli strzelić na 2:0. Świetnej sytuacji nie wykorzystał jednak Vladyslav Supriaga.
Ostatnie minuty nie należały do najłatwiejszych dla Ukrainy. W 80 minucie drugą żółtą kartkę za uderzenie rywala łokciem dostał Denis Popow. Tuż przed końcowym gwizdkiem Włosi mieli dwie okazje do wyrównania. Najpierw pomylił się Christian Capone, a chwilę później w głównej roli wystąpił VAR. Gianluca Scamacca świetnie złożył się do uderzenia z woleja, ale sędzia po wideoweryfikacji nie uznał trafienia Włochów, bo dopatrzył się wcześniejszego przewinienia strzelca.
RK, PilkaNozna.pl