Ukraina pierwszym półfinalistą polskiego mundialito. Reprezentacja ze wschodniej Europy wygrała 1:0 z Kolumbią.
Stadion w Łodzi tym razem nie okazał się szczęśliwy dla Kolumbii (fot. Marian Zubrzycki/400mm.pl)
Od pierwszej minuty Ukraińcy prezentowali się lepiej. To nie frazes, że drużyna Ołeksandra Petrakowa rozkręca się z meczu na mecz. Przewaga Ukraińców została udokumentowana po 10 minutach gry. Defensorzy Kolumbii nie zdołali zapanować nad piłką, do tego nie pomógł Kevin Mier, który niepotrzebnie wybiegł na 20 metr. Serię błędów wykorzystał najlepszy strzelec Ukraino Danyło Sikan, który ograł golkipera Kolumbii, a następnie umieścił piłkę w opuszczonej bramce. Kolumbia nie była w stanie nawiązać sportowej walki, jednak próbowała innych środków. Agresywna gra została jednak zauważona przez sędziego i sumiennie karcona. Do przerwy było 1:0 dla Ukrainy.
Warto wspomnieć, że w pierwszej połowie Kolumbijczycy nie oddali celnego strzału. Na niego przyszło poczekać do… 80 minuty. Kwadrans wcześniej Ukraina powinna przypieczętować swoje zwycięstwo, jednak na drodze stanął Mier, a także rozregulowany celownik Heorhija Citaiszwiliego. W 80 minucie Władysław Kuczeruk zbił na korner mocne uderzenie Johana Carbonero z ponad 20 lat. To był sygnał do ataku dla Los Cafeteros.
Ukraińcy słaniali się na nogach, ale Kolumbijczycy nie zdołali tego wykorzystać. Swoją cegiełkę do porażki dołożył Carbonero, który w 86 minucie został wyrzucony z boiska po analizie VAR. Rezerwowy przy walce o piłkę groźnie sfaulował Denysa Popowa, a ten nie mógł kontynuować gry. W końcówce Kolumbia postawiła wszystko na jedną kartę, jednak nie zdołała doprowadzić do wyrównania. Ukraina pokonała Kolumbię i odnotowała historyczny awans do półfinału.
Ukraina w półfinale zagra ze zwycięzcą meczu Włochy – Mali.
sul, PilkaNozna.pl