Udany finisz Arki w meczu z Górnikiem
Fenomenalnie spisujący się w tym sezonie Górnik Zabrze zmierzył się dzisiaj z Arką Gdynia. Śląska ekipa w wyjazdowych spotkaniach w tym sezonie nie spisuje się najlepiej, więc drużyna z Trójmiasta miała szansę na zwycięstwo.
Górnik przed dzisiejszym spotkaniem zajmował pozycję wicelidera i miał osiem punktów przewagi nad Arką. Pierwszy mecz pomiędzy tymi drużynami zakończył się remisem 1:1. Teraz wydawało się, że ponownie będziemy oglądać zacięte widowisko.
Pierwsza część spotkania rozgrywanego w Gdyni nie zachwyciła. Grę prowadził Górnik, ale niewiele z tego wynikało. Najgroźniejszą sytuację do zdobycia bramki oglądaliśmy w samej końcówce pierwszej połowy.
To wtedy z rzutu wolnego uderzał Rafał Kurzawa. Piłka po jego strzale trafiłą ostatecznie w słupek i po 45 minutach gry mieliśmy bezbramkowy remis.
Początek drugiej odsłony meczu był bardzo spokojny w wykonaniu obydwu drużyn. Optyczną przewagę mieli przyjezdni, ale wciąż brakowało w tym wszystkim najważniejszego, czyli sytuacji podbramkowych.
Kiedy wydawało się, że mecz zakończy się bezbramkowym remisem, to Arka przeprowadziła akcję w doliczonym czasie gry. Dosłownie w ostatnich sekundach komplet punktów miejscowym zapewnił Damian Zbozień, który najlepiej zachował się w podbramkowym zamieszaniu.
gmar, PilkaNozna.pl
foto: Łukasz Skwiot