Słynne Monte Carlo to punkt spotkań koronowanych głów, aktorów znanych z afiszów hollywoodzkich megahitów, najbogatszych ludzi na świecie, miasto kasyna znanego z filmów o przygodach agenta 007 Jamesa Bonda, najdroższych samochodów i najpiękniejszych kobiet. Swoje miejsce w Monako mają również najlepsi piłkarze globu, raz do roku zjeżdżający do księstwa, by na Promenadzie Gwiazd w bezpośrednim sąsiedztwie słynnego hotelu Fairmont zostawić po sobie znak – odcisk stóp.

Reprezentacja Szwecji zakwalifikowała się już do finałów Euro 2012 i to chyba ucina kwestię gry w naszej drużynie narodowej Ivo Pekalskiego, a właściwie Pękalskiego. Rodzina utalentowanego pomocnika pochodzi wprawdzie z Rzeszowa, ale on urodził się w Lund, występuje w Malmoe FF oraz w szwedzkiej młodzieżówce i zapewne wkrótce trafi do pierwszej kadry tego skandynawskiego kraju.

W niedzielnym meczu przeciwko warszawskiej Legii rozegrał 130 mecz w ekstraklasie. Ale nie tylko z powodu tej porażki stara się nie pamiętać o okrągłych liczbach. Głównie z obawy, żeby nie zapeszyć, bo jak większość piłkarzy kapitan zespołu Niebieskich również wierzy w przesądy. Porażka z Legią potwierdziła jego obawy.

Od dłuższego czasu było wiadomo, że Hiszpanie zawitają w przyszłym roku do Polski i na Ukrainę, aby pokazać swój niewątpliwy kunszt podczas Euro 2012. Otwarte pozostaje jednak pytanie, którzy przedstawiciele La Roja znajdą się na pokładzie samolotu obierającego pod koniec maja przyszłego roku kurs z Madrytu na wschód Europy. Bo ostatnie mecze kwalifikacyjne trochę rozjaśniły, ale też i zaciemniły obraz selekcjonerowi Vicente del Bosque.