Przejdź do treści
Nr 39/2011
magazyn piłka nożna

Nr 39/2011

W Tygodniku

W numerze:   

Polska

  4. 90 minut z Łukaszem Piszczkiem

  8. Nie tylko z ostatniej chwili

10. Dogrywka z Adamem Nawałką

12. Top 10: Transferowe wpadki

14. Analiza: Dlaczego w T-Mobile Ekstraklasie pada tak mało bramek

16. Problemy bramkarzy ze zdrowiem

18. Twente Enschede przed meczem z Wisłą

19. Hapoel Tel Awiw przed spotkaniem z Legią

20. Bilans trenerów ekstraklasy

24. Dogrywka z Ireneuszem Jeleniem

38. Ekstraklasa

42. I liga

44. II liga


Świat

22. Primera Division: Betis Sewilla w dobrej formie

23. Ligue 1: Olympique Marsylia powoli wychodzi z dołka

26. Werder Brema: Niemieckie catenaccio

27. Bundesliga: Milivoje Novaković w wybornej formie

28. Analiza: Wielka forma europejskich snajperów

30. Inter Mediolan: Zmiana trenera

31. Serie A: Święto Tottiego

32. Togijczyk, który polubił północny Londyn: Emmanuel Adebayor

33. Z życia wzięte: Gdy piłkarze nie radzą sobie ze stresem

34. Ernest Konon w Egipcie, czyli trener pod piramidami

35. Ligi w Europie

 

Mam to już za sobą

Zanim w minioną sobotę został bohaterem Borussii ratując dortmundczykom w doliczonym czasie trzy punkty, zdążył udzielić wywiadu tygodnikowi „Piłka Nożna” po odwieszeniu przez PZPN kary bezwzględnej dyskwalifikacji za epizod korupcyjny, co pozwoliło Franciszkowi Smudzie ponownie wysłać do niego powołanie do reprezentacji. Choć po prawdzie niełatwo było namówić Łukasza Piszczka na rozmowę. Z góry bowiem zastrzegł wysyłając SMS: – Jeśli chodzi o moją sprawę, to ja nie będę zbyt wylewny. Cieszę się, że to już za mną i więcej na ten temat raczej nie będę się wypowiadał.

Śliwki robaczywki?

Osiem kolejek T-Mobile Ekstraklasy to z jednej strony czas odpowiedni, by ocenić trafność letnich zakupów, z drugiej – wyrokowanie może być obarczone ryzykiem. Nikt przy zdrowych zmysłach nie powie przecież, że Andrzej Niedzielan jest kiepskim napastnikiem. Tyle że na razie zawodzi w stopniu nie mniejszym niż cała Cracovia. Oto naszym zdaniem 10 wczesnojesiennych niewypałów.

Liga nieskutecznych

Co trzeba zrobić, by wygrać mecz? Odpowiedź jest banalnie prosta – należy strzelić więcej goli niż przeciwnik. O tym jednak zapominają w tym sezonie polskie kluby. Skuteczność niemal połowy zespołów występujących w ekstraklasie jest żenująco słaba. A gdy pada mało bramek, na trybunach zjawia się też mniej widzów.

Słoweński snajper

6 września 2008 roku w pierwszym meczu eliminacji mundialu 2010 reprezentacja Polski miała spokojnie rozbić niedocenianą Słowenię i rozpocząć marsz w kierunku RPA. Tymczasem we Wrocławiu nieoczekiwanie padł remis 1:1. Wtedy polscy kibice na dobre zapamiętali rosłego napastnika – Milivoje Novakovicia. Gola nie strzelił, ale mocno dał się we znaki naszym obrońcom. W rewanżu w Mariborze Słoweńcy rozbili piłkarzy Leo Beenhakkera 3:0, a jedną z bramek zdobył właśnie Novaković. Młody Robert Lewandowski mógł i zresztą ciągle może się od Słoweńca wiele nauczyć.

Cena złotego buta

Kto kilka lat temu ulokował oszczędności w złocie, ten sporo na tym zarobił. Cena kruszcu znacznie bowiem wzrosła. Podobnie dzieje się z ceną piłkarskiego złota – a konkretnie Złotego Buta, przyznawanego najlepszemu strzelcowi lig Europy. Sądząc po tym, co wyprawiają na początku sezonu czołowi bramkozdobywcy lig naszego kontynentu, by to trofeum wywalczyć, trzeba będzie nastrzelać znacznie więcej niż ostatnio.

Zapomnieć o koszmarze

Dla Emmanuela Adebayora najważniejsze jest, aby być kochanym. Jeśli przez kibiców, to trochę trudno pojąć, dlaczego został zawodnikiem Tottenhamu. Fani tego klubu obrażali go, ilekroć strzelał gole w meczach z odwiecznym rywalem Arsenalem. Jednak sam zainteresowany twierdzi, że jest to pestka w porównaniu z tym, co przeszedł półtora roku temu jako reprezentant Togo.

Możliwość komentowania została wyłączona.