Jeśli ktoś zapyta jaka będzie różnica między poprzednim sezonem ekstraklasy, a tym, który rozpocznie się za kilka dni, należy odpowiedzieć, że duża. A dokładnie – sięgająca około 70 milionów złotych, bo o mniej więcej taką kwotę kluby zdecydowały się okroić budżety. Nad ekstraklasą zbierają się zatem coraz ciemniejsze chmury.
Fajne czterysta
Od kilku sezonów emocjonujemy się pogonią Tomasza Frankowskiego za strzeleckimi rekordami ekstraklasy. Nieco w cieniu tego wyścigu snajpera Jagiellonii Białystok Łukasz Surma prześcignął wszystkich aktualnie grających konkurentów pod względem liczby rozegranych meczów. I już w tym sezonie ma szansę zostać czwartym w historii piłkarzem, którzy zaliczy co najmniej 400 występów w najwyższej klasie w Polsce.
Tylko dla mężczyzn
W poprzednim sezonie Korona Kielce miała wraz z Górnikiem Zabrze bronić się przed spadkiem, inni ligowcy wskazywali właśnie te ekipy jako głównych kandydatów do spadku. Tymczasem oba zespoły odegrały rolę rewelacji rozgrywek, a złocisto-krwistym przypadło miano tej największej. Kielczanie do ostatniej kolejki bili się o występ w pucharach, ostatecznie zajęli piątą lokatę. Czy w nadchodzących rozgrywkach są w stanie powtórzyć taki wyczyn?
Wielki odpływ
Tak jak przed rokiem, to, czy liga hiszpańska wystartuje w zaplanowanym terminie, rozstrzygnie się w
ostatnich dniach przed zakładaną inauguracją. Tym razem nie chodzi o protest piłkarzy, lecz właścicieli
klubów. W przypadku ligi mistrzów świata i dwukrotnych ostatnio Europy powinno być inaczej. Jednak nie
od dziś wiadomo, że organizacyjnie Hiszpanie są znacznie słabsi niż futbolowo.
Nokdaun i zwycięstwo
Antonio Conte został wyliczony do dziesięciu, ale jednak nie znokautowany. Mimo długiej dyskwalifikacji pozostanie trenerem Juventusu. Bez niego na ławce bianco-neri zdobyli w Pekinie Superpuchar Włoch.
Bundesliga jest fantastyczna
Jeden z najbardziej utytułowanych brazylijskich piłkarzy ostatnich dwóch dekad. Największe uznanie zdobył w Niemczech, gdzie w Bundeslidze spędził łącznie dwanaście sezonów. Mimo 38 lat na karku zdecydował się wrócić do ojczyzny i podpisać kontrakt z Gremio Porto Algre. O nieudanej przygodzie z Realem Madryt, czym rozgrywki w Brazylii przyciągają piłkarskie sławy, następcy słynnego Ronaldo oraz planach na przyszłość opowiada Ze Roberto.