Przejdź do treści
Nr 29/2012
magazyn piłka nożna

Nr 29/2012

W Tygodniku

W numerze:


POLSKA

  4. Temat tygodnia: 90 minut z Waldemarem Fornalikiem

  8. Osąd „PN”: Czy nowym selekcjonerem został właściwy człowiek?

10. Echa wyboru Fornalika w środowisku piłkarskim

12. Nie tylko z ostatniej chwili

14. Analiza: Co zostawało ze składów mistrzów Polski po awansie do kwalifikacji LM

16. Raport „PN”: Polskie kluby grają w Europie – Śląsk Wrocław, Ruch Chorzów, Legia Warszawa, Lech Poznań

26. Giełda transferowa ekstraklasy

28. Dogrywka z Jarosławem Bieniukiem

30. Mistrzowie Polski juniorów starszych i młodszych: Arka Gdynia i Lechia Gdańsk

32. Dogrywka z Remigiuszem Rzepką

34. Analiza: Co dało Euro gospodarzom


ŚWIAT

24. Plakat reprezentacji Włoch

35. Galeria bezczelnych, czyli następcy Panenki

36. FIFA: Zielone światło dla goal-line technology

37. Holandia: Czas Louisa van Gaala

38. Primera Division: Przedstawiamy hiszpańskie beniaminki

40. Liga szkocka: Bankructwo Glasgow Rangers

41. Bundesliga: Pod naszą lupą beniaminek – Fortuna Duesseldorf

42. Europejska giełda transferowa

44. Niemedialne ligi w Europie: część II

 

Niczym pilot awionetki

Niemal natychmiast po tym jak został selekcjonerem reprezentacji Polski, w internecie pojawiło się nagranie sprzed prawie 35 lat, w którym opowiada o wyższości piłkarstwa amatorskiego nad zawodowym, a nawet słodyczy, której można dzięki temu zaznać. Waldemar Fornalik, który przejął drużynę narodową równo 30 lat po wywalczeniu drugiego – i ostatniego dotąd – medalu mistrzostw świata przez biało-czerwonych, bardzo ciepło wspomina jednak telewizyjny debiut, a jego publiczne przypomnienie uważa za dobry omen.

Wyjmowanie klocków

Niemal jednocześnie ze zdobyciem tytułu mistrza Polski działacze i trener Śląska Wrocław dowiedzieli się, że do nowego sezonu i rozgrywek pucharowych będą musieli przystąpić z kompletnie rozmontowaną defensywą. A zatem mistrz, zamiast się wzmacniać, musiał skupić się na uzupełnieniu kadry.

Jasny cel

Jedną z kluczowych postaci drużyny Śląska Wrocław jest Przemysław Kaźmierczak. Międzynarodowe obycie 30-letniego pomocnika powinno procentować w meczach II rundy kwalifikacji Ligi Mistrzów z Buducnostą Podgorica. W Portugalii dziewięciokrotny reprezentant Polski grał w Boaviście Porto, FC Porto i Vitorii Setubal, był też zawodnikiem angielskiego Derby County, a od dwóch lat występuje w Śląsku.

Z duchem czasu

Po latach prób, zaniechań, powrotów, ulegając też presji kibiców, trenerów, zawodników, wreszcie sędziów, Międzynarodowa Rada Piłkarska FIFA (IFAB) zaakceptowała wprowadzenie technologii goal-line do rozgrywek piłki nożnej. Według agendy FIFA, która jako jedyna może wprowadzać zmiany w przepisach gry, do dalszych, końcowych już eksperymentów przeszły dwa systemy: Hawk-Eye i GoalRef.

Wracają znane marki

Tym razem żaden nuworysz nie przebił się przez drugoligowe sito do elity. Zagrają w niej w kolejnym sezonie trzy znane firmy, kojarzone przez kibiców nie tylko hiszpańskich, ale i europejskich: Deportivo La Coruna i Celta Vigo, które wywalczyły awans bezpośrednio, oraz najlepszy w barażach Real Valladolid.

Grzechy rozpasania

– To już jest koniec, nie ma już nic, jesteśmy wolni, możemy iść – śpiewają Elektryczne Gitary. Po latach te słowa pasują jak ulał do sytuacji Glasgow Rangers, klubu ze stuczterdziestoletnią tradycją, który dosłownie i w przenośni poszedł z torbami.

Możliwość komentowania została wyłączona.