Przejdź do treści
Nr 21/2014
magazyn piłka nożna

Nr 21/2014

W Tygodniku


POLSKA
4. Raport: Zarobki w ekstraklasie
7. Na pograniczu faulu i 7 pytań do Arkadiusza Milika
8. Stare kino i 7 pytań do Macieja Rybusa
9. Przegląd wydarzeń tygodnia i 7 pytań do Jakuba Kowalskiego
10. Po meczu Niemcy – Polska
12. Dogrywka z Radosławem Cierzniakiem
14. Zapomniane medale: Polscy juniorzy
na mistrzostwach świata i Europy

ŚWIAT
16. Liga Mistrzów: Hiszpański finał w Lizbonie
18. Analiza taktyczna Atletico Madryt
19. Serie A: Kamil Glik docenianym kapitanem w Torino
20. Liga Europy: Wygrana Sevilli w finale
22. Top 10: Najwięksi wygrani i przegrani LM i LE
24. Analiza: Dlaczego w piłce klubowej dominują Hiszpanie?
25. Hiszpania: Athletic Bilbao po 16 latach wraca do Ligi Mistrzów
26. Finał Pucharu Niemiec: Zwycięski Bayern
27. Przedstawiamy mistrza Anglii: Manchester City

WOKÓŁ MUNDIALU
28. Przedstawiamy finalistów MŚ 2014: USA
30. Przedstawiamy finalistów MŚ 2014: Ghana
32. Historia MŚ: Włochy 1990

WYNIKI
34. Ekstraklasa
38. I liga
40. II liga
42. III liga
43. Ligi w Europie


 


 

 

 

Raport „PN”: Zarobki w ekstraklasie

Najlepiej płaci się w Legii – tak było niedawno, jeszcze za czasów Danijela Ljuboi, tak jest już za Orlando Sa i naszej największej zagadki, czyli Miroslava Radovicia. Ogólnie to rzeczywiście aktualny mistrz Polski wydaje najwięcej na pensje swoich zawodników, choć długo wydawało się, że indywidualnym rekordzistą ligi pozostaje Manuel Arboleda, który nawiasem mówiąc, ze swoich 420 tysięcy euro rocznie cieszyć się będzie tylko do końca czerwca, bo Lech już zapowiedział, że kontraktu z kolumbijskim krezusem nie przedłuży. A jednak nie! Według naszych szacunków to właśnie Radović przebija Arboledę i to wyraźnie.

Nasz raport naświetlający poziom oraz zróżnicowanie zarobków w polskim futbolu prezentujemy w „Piłce Nożnej” niezmiennie od 2003 roku. Zawsze dokładamy staranności, zaglądając do portfeli idoli kibiców, niemniej nasze działania muszą być obarczone błędem. Dane o wysokości kontraktów są bowiem w Polsce tajne, zatem żadna z ujawnionych kwot nie została nigdy, bo nie mogła, oficjalnie potwierdzona. Siłą rzeczy są to więc tylko kwoty szacunkowe – raz z lepszym (częściej), raz z gorszym prawdopodobieństwem.

(…)

15 000 – Na takim poziomie powinna kształtować się średnia pensja w Piaście Gliwice.

16 000 – Jeśli to prawda, są to najlepiej zainwestowane pieniądze w lidze. Otóż ta stosunkowo niewielka pensja należeć może do Leszka Ojrzyńskiego – trenera, który podjął się wydawało się beznadziejnej misji ratowania ekstraklasy w Bielsku-Białej. Dziś wiele wskazuje na to, że mu się uda. Fachowiec, a jeszcze niedrogi.

(…)


PN z wizytą u Kamila Glika: Kawał Byka


Prawie codziennie Kamil Glik udaje się do Związku Radzieckiego. Konkretnie na ulicę Związku Radzieckiego, bo przy niej mieści się ośrodek treningowy Torino.
Nic szczególnego ten ośrodek. Jedno boisko otoczone lekkoatletyczną bieżnią i dalej wysokimi budynkami. Bo w odróżnieniu od wielu klubów Torino trenuje kilka minut od centrum swojego miasta, a nie daleko na jego obrzeżach.

To duża wygoda dla kibiców, którzy swoich ulubieńców mają w zasięgu ręki i raz w tygodniu mogą ich dotknąć: w każdy wtorek, kiedy klub otwiera bramy przed nimi i dziennikarzami. Fani chętnie korzystają z takiej okazji. Stawiają się dość licznie, zajmują miejsca na betonowej trybunie i po zajęciach cierpliwie czekają na autografy, wspólne zdjęcia i chwilę rozmowy. Prawie każdy stara się mieć na sobie coś z klubowej kolekcji. Nieustannie w modzie jest Grande Torino i szaliki, koszulki, czapeczki z wizerunkiem wspaniałej i tragicznej drużyny z lat 40. ubiegłego stulecia, przypominające wszystkim wokół, że Torino ma niezwykłą historię i przez to jest klubem wyjątkowym.


 

(…)

Milik: Augsburg był wobec mnie nie fair


– Z premedytacją zostałem odsunięty od gry tylko przez to, że nie byłem zawodnikiem FC Augsburg, a przebywałem w zespole tylko na wypożyczeniu. Uważam, że nie było to fair wobec mnie – mówi na łamach najnowszego tygodnika „Piłka Nożna” Arkadiusz Milik, który sezon 2014-15 spędzi w Ajaksie Amsterdam.
(…)

To prawda, że gdy działacze Augsburga dowiedzieli się o zainteresowaniu Ajaksu Amsterdam, zaproponowali panu dalszą współpracę?
Przed ostatnim meczem ligowym w Niemczech zostałem zaproszony na rozmowę z szefostwem klubu, które zaproponowało wykupienie mnie z Bayeru Leverkusen. I szczerze powiem, że być może podjąłbym decyzję o pozostaniu w Augsburgu, bo to klub, który dawałby mi możliwość rozwoju na poziomie Bundesligi, ale po tym, jak klub zachował się wobec mnie, nie byłem zainteresowany.

Co ma pan konkretnie na myśli?
Z premedytacją zostałem odsunięty od gry tylko przez to, że nie byłem zawodnikiem FC Augsburg, a przebywałem w zespole tylko na wypożyczeniu. Uważam, że nie było to fair wobec mnie. Trudno było przecież przypuszczać, że zdecyduję się na pozostanie w Augsburgu po takim potraktowaniu. Miałem wiele ciekawych ofert, więc przedłużenie przygody z Augsburgiem nie wchodziło w grę.

(…)


Możliwość komentowania została wyłączona.