magazyn piłka nożna

Nr 19/2012

W Tygodniku

W numerze:

Polska

4. Temat tygodnia: Finisz sezonu T-Mobile Ekstraklasy

10. Nie tylko z ostatniej chwili

12. Analiza: Polonia Warszawa nie zagra w europejskich pucharach

14. Dogrywka z Tomaszem Kafarskim

20. ME U-17: Polacy zaczęli od wygranej

37. Ekstraklasa

40. Podsumowanie kwietnia w ekstraklasie

42. I liga

44. II liga

Euro 2012

21. Polacy powołani na turniej

22. (O)sąd: Czy Smuda powołał optymalną kadrę

24. Kontrowersje przy polskich powołaniach na wielkie turnieje

25. Trenerskie legendy ME: Helmut Schoen

26. Roy Hodgson – nowy selekcjoner reprezentacji Anglii

27. Zenit Sankt Petersburg mistrzem Rosji

28. Kłopoty Niemców przed Euro

Świat

16. Atletico – Athletic, czyli zapowiedź finału Ligi Europy

18. Hiszpania: Real mistrzem

29. Finału Pucharu Niemiec już w sobotę: Borussia – Bayern

30. Ligue 1: Pasjonujący finisz

31. Grecja: Olympiakos Pireus mistrzem

32. Serie A: Trener pobił piłkarza

34. Ligi w Europie

Wrocław stolicą polskiej piłki

Śląsk po 35 latach po raz drugi w historii został mistrzem Polski. Natomiast trener Orest Lenczyk na swój drugi tytuł czekał zaledwie rok krócej. W 1978 roku wygrał ligę z Wisłą Kraków, a teraz ostatni mecz sezonu wrocławianie rozgrywali właśnie pod Wawelem z drużyną Białej Gwiazdy i zwyciężyli 1:0.

Siedem grzechów głównych

Jeszcze parę tygodni temu scenariusz dla ekstraklasy wydawał się napisany. Legia Warszawa wypracowała niewielką, ale jednak, przewagę nad resztą stawki i zmierzała w kierunku upragnionego mistrzostwa Polski. Dwie ostatnie kolejki przyniosły jednak potężne tąpnięcie, klub ze stolicy osunął się z fotela lidera i to, co miał na wyciągnięcie ręki, stracił. Dlaczego?

Dokąd zmierzasz, Józefie?

To szósty sezon, odkąd Józef Wojciechowski związał się z krajowym futbolem. Ten miał być przełomowy, zakończony zdobyciem wymarzonego tytułu mistrza Polski. – Mam taką naturę, że w każdej dziedzinie życia muszę być Number One – zapewnia budowlany biznesmen, ale najlepszy wynik osiągnięty przez niego w piłce to zaledwie Number Four.

Braterski bój

Po raz dwunasty w historii Ligi Europy (wraz z poprzednikami tych rozgrywek) w finale zagrają dwie drużyny z tego samego kraju, a po raz piąty będzie to rozgrywka zespołów z Hiszpanii. Zarówno Athletic Bilbao, jak i Atletico Madryt do meczu przystąpią sfrustrowane zbyt niską w stosunku do oczekiwań pozycją w tabeli Primera Division. Jednak triumf w Bukareszcie ma dla obu wartość samą w sobie.

Prawdziwie Królewscy

Po trzech latach dominacji w Primera Division najlepszej w historii Barcelony Real wrócił na mistrzowski tron. I uczynił to w znakomitym stylu, bijąc wiele rekordów ligi. Z tych powodów obecny triumf Królewskich wyjątkowo ucieszył ich kibiców. Na Cibeles tytuł świętowało 60 tysięcy fanów Los Blancos.

Rocky z Florencji

Chuligan czy prawdziwy mężczyzna – Włochy podzieliły się w ocenie bezprecedensowego czynu Delio Rossiego, który rzucił się z pięściami na Adema Ljajicia.

Możliwość komentowania została wyłączona.

ARCHIWUM