W numerze:Polska 7. Nazwy stadionów w Polsce i za granicą 8. 90 minut z Radosławem Majewskim 10. Nie tylko z ostatniej chwili 12. Ułomni snajperzy 14. Na przeciwnych biegunach: Polonia Warszawa w górę, Widzew Łódź w dół 16. Czy zbawią polski futbol: Julien Tadrowski, Łukasz Wroński, Damian Dąbrowski 18. Bramkarska karuzela 20. Analiza: Letnie rarytasy 22. Analiza: Cztery lata po przyznaniu Euro 40. Puchar Polski 41. Ekstraklasa 42. (O)sąd tygodnika: Czy nasza liga wzmacnia się, czy osłabia? 44. Analiza: Licencje w pierwszej lidze Świat 4. Temat tygodnia: Dwa pierwsze starcia gigantów, czyli Real kontra Barca 24. Poster Javiera Chicharito Hernandeza 26. Edwin van der Sar: Zagadka długowieczności 27. Bundesliga: Raul prowadzi Schalke do sukcesów 28. Premier League: Amerykańskie rządy 29. Dylematy bossów w Anglii 30. Napastnicy FC Nuernberg: Christian Eigler i Julian Schieber 32. Serie A: Lazio wbrew wszystkiemu 33. Fabio Capello i młodzież nabierają rozpędu 34. Spartak Moskwa: Terapia szokowa 35. Nadzieje Benfiki Lizbona: Saviola i Aimar 36. Analiza: Taktyka w Lidze Europy 38. Paragwaj mistrzem w siatkonodze 39. Ligi w Europie | |
Liga dla Barcy, Puchar dla Realu
Jesteśmy w środku czwórmeczu stulecia – po remisowym starciu Realu Madryt z Barceloną w Primera Division i zwycięskim dla Królewskich finale Copa del Rey, a przed potyczkami w Lidze Mistrzów. Co wydarzyło się dotychczas? Co stanie się teraz? Jak to wszystko przeżywają Hiszpanie?
Polowanie na snajperów
Pod koniec ubiegłego sezonu na łamach „PN” przeanalizowaliśmy skuteczność napastników występujących w ekstraklasie. Wnioski nie były obiecujące, ale wydawało się, że gorzej już być nie może. Dla naszych ligowców nie ma jednak rzeczy niemożliwych, bo znów jest źle. Bardzo źle.
Zawód stresogenny i wredny
Mówi się, że im starszy bramkarz, tym szybciej powraca do równowagi po nieudanym występie. Problem w tym, że każdy popełniony błąd staje się błogosławieństwem dla konkurenta, bo normą jest, że w kadrach zespołów musi być przynajmniej dwóch równorzędnych golkiperów. Dla trenerów to powód do zadowolenia, dla zawodników – okazja do dodatkowych stresów.
Letnie rarytasy
Teoretycznie w lipcu sprytny, rzutki, obrotny dyrektor sportowy mógłby zbudować bardzo przyzwoity team, nie wydając na transfery nawet złotówki, a jedynie zabezpieczając w budżecie sporą sumę niezbędną na gaże nowych zawodników. Teoretycznie, bo choć po rentgenie ligowych kadr grupa grajków, którym w czerwcu kończą się kontrakty, jest całkiem spora, nie ma się co łudzić, że część z nich – jak choćby Łukasz Sapela, Tomasz Kupisz czy Dawid Plizga – nie otrzyma propozycji przedłużenia wygasających umów.
Koniec samobiczowania
Cztery lata z niewielkim okładem. Miejsce akcji – Cardiff w Walii. Wtedy to sternik UEFA Michel Platini rozerwał przepastną kopertę, wyjął z niej sporych rozmiarów kartkę i wolno odczytał: Gospodarzami Euro 2012 zostały – tu zawiesił głos dla uzyskania większego efektu – Polska i Ukraina! Po sekundzie wybuchła niesamowita euforia, na czym trochę stracili telewidzowie, bo w górę wystrzelił las polskich i ukraińskich rąk.
Piłkarskie klony
Chyba nie ma nikogo, kto przed sezonem obstawiałby szóste miejsce FC Nuernebrg po 30 kolejkach Bundesligi. Klub, który w poprzednich rozgrywkach dopiero po barażach uratował miejsce w niemieckiej elicie, zmienił się nie do poznania. Dziś błyszczą w nim zawodnicy, którzy jeszcze rok temu byli praktycznie anonimowi.