Przejdź do treści
Nr 11/2014
magazyn piłka nożna

Nr 11/2014

W Tygodniku


W numerze:


Polska

4. 90 minut z Barrym Douglasem

7. T-Mobile Ekstraklasa: Ruch Chorzów goni Legię Warszawa

8. Nie tylko z ostatniej chwili

10. Futbol i fikcja: Po meczu Polska – Szkocja

12. Powiedzieli po meczu ze Szkocją: Kamil Glik i Łukasz Piszczek

14. Grały nasze młodzieżówki

15. Czy sytuacja z kibicami może się poprawić – pytamy rzecznika prasowego policji

16. Nasz raport: Jak kluby radzą sobie z pseudokibicami

38. Ekstraklasa

42. I liga

44. II liga

Świat

18. IFAB: Reformatorskim zapędom mówimy nie

19. Brazylia 2014: Zostało mnie niż 100 dni do mundialu

20. Przedstawiamy finalistów MŚ: Australia

22. Przedstawiamy finalistów MŚ: Chile

24. Historia MŚ: Brazylia 1950

26. Nasi za granicą: Marcin Wasilewski i Radosław Majewski

28. Premier League: Alan Pardew, porywczy menedżer Newcastle

29. Liga Mistrzów

30. Primera Division: Carlo Ancelotti idzie tropem Guardioli

32. Włochy: Juventus kontra Fiorentina w Lidze Europy

34. Ligi w Europie

36. Mecze towarzyskie


 

 

 

Kosecki: Walkower to skandal!

Uważam, że decyzja Komisji Ligii przyznająca walkower Jagiellonii jest skandaliczna – mówi wiceprezes związku Roman Kosecki. – Skoro klub Legia nie wywiązał się należycie z roli organizatora tego spotkania, to zrozumiałe, że musi zapłacić karę finansową. Być może nawet większą niż została orzeczona. Proszę mi jednak powiedzieć, z jakiego powodu zostali ukarani piłkarze Legii, którzy przecież chcieli dokończyć mecz na boisku? Powiem tak – uważam, że decyzja Komisji Ligi jest błędna i niebezpieczna, bo teraz ktoś może wpaść na pomysł, że wyniki meczów można ustalić nie tylko na boisku, ale także poprzez zadymy na trybunach. Przegrał sport, przegrała idea fair play. Skoro jednak zostało powiedziane A, będę przyglądał się każdej decyzji wydawanej przez ten organ. I będę domagał się, aby orzeczenia dla innych klubów były równie surowe jak w przypadku Legii.

A jaka, pańskim zdaniem, kara byłaby sprawiedliwa?
Tylko taka, którą odczuliby sprawcy zajść, a nie normalni kibice, rodziny z dziećmi. Nie oszukujmy się, zarówno pracownicy Legii, jak policja wiedzą, kto wszczyna zadymy i łamie prawo na stadionie przy Łazienkowskiej. Te osoby powinny zostać wskazane i ponieść surowe konsekwencje swoich bandyckich zachowań. (…)


Carlo Ancelotti idzie tropem Pepa Guardioli


Trzeba być Jose Mourinho, żeby pracując w wielkim i bogatym klubie, aż przez dwa lata budować zespół zdolny do osiągnięcia sukcesów. Są trenerzy, którzy robią to od razu. Pep Guardiola w pierwszym sezonie w Barcelonie wygrał wszystko, a teraz zamierza powtórzyć to z Bayernem Monachium, zaś w lidze hiszpańskiej jego drogą podąża Carlo Ancelotti.

Oczywiście, Włoch jeszcze niczego z Realem nie wygrał, ani niczego wygrać nie musi, zaś Mou, będąc w trakcie wspomnianej budowy, zdobył w debiutanckim sezonie w królewskim klubie Copa del Rey. Ale jeśli chodzi o jakość prezentowanego futbolu, Real Ancelottiego już osiągnął doskonałość; trudno sobie wyobrazić, by mógł grać jeszcze lepiej, niż gra ostatnio, czyli w bieżącym roku. Los Blancos A.D. 2014 doprawdy można porównywać z Barceloną z wiosny roku 2009, kiedy to zdobyła mistrzostwo kraju, Copa del Rey oraz wygrała Ligę Mistrzów, a potem jeszcze dwa Superpuchary oraz klubowe mistrzostwo świata.

(…)

Otóż to, co ostatnio robi Carlo Ancelotti, należy określić mianem rewolucji na skalę światową. Już w poprzednim sezonie w PSG wcielał w życie swój całkowicie nowatorski pomysł na grę, ale nie odbiło się to tak szerokim echem, nie przyniosło gry tak spektakularnej, jaką teraz prezentuje Real. Dopiero dziś, pod wodzą Blanca, paryski zespół osiągnął doskonałość – porównywalną z doskonałością Królewskich.

Można zaryzykować tezę, że dzięki Ancelottiemu obserwujemy właśnie początek końca ery defensywnych pomocników w futbolu. W środkowej linii nowocześnie grających zespołów brakuje dziś miejsca dla choćby jednego zawodnika skoncentrowanego na przeszkadzaniu rywalom, który po odebraniu piłki potrafi ją rozegrać tylko do tyłu albo do boku. Tacy futboliści są dziś przeżytkiem, a to, co zrobił Waldemar Fornalik w meczach z Ukrainą i Anglią, wystawiając razem Mariusza Lewandowskiego i Grzegorza Krychowiaka, trąci prehistorią futbolu. Ancelotti stosuje system 1-4-3-3, który, jak się wydaje, będzie obowiązywał powszechnie przez najbliższych kilkanaście lat. Diament chowamy do lamusa.

(…)


Chile przed MŚ: Powtórka z Bielsy


Atrakcyjny i ofensywny styl reprezentacji Chile z mundialu w RPA przed czterema laty został dobrze zapamiętany przez kibiców. Trafienie drużyny do grupy śmierci z Hiszpanią, Holandią i Australią na mistrzostwach w Brazylii było jednym z najczęściej komentowanych wydarzeń losowania.
(…)

DRUŻYNA

Najważniejsi piłkarze grają w klubach europejskich. Z powodu kontuzji uda w meczu towarzyskim z Niemcami nie wystąpił podstawowy bramkarz i kapitan drużyny Claudio Bravo (Real Sociedad San Sebastian), którego występ na mistrzostwach nie powinien być zagrożony. 31-latek ma na koncie 78 meczów i żadnego poważnego konkurenta do miejsca w reprezentacyjnej bramce grającego na Starym Kontynencie.

(…)

Alexis Sanchez ma najlepszy sezon, odkąd został piłkarzem Barcelony. W ataku duże szanse na grę ma Eduardo Vargas z Valencii i spekuluje się, że Sampaoli może dać szansę jednemu z młodych zawodników. Najciekawsze nazwisko to 20-letni Angelo Henriquez (Real Saragossa).

W ostatnich dwunastu miesiącach zespół zremisował z Brazylią i Hiszpanią, pokonał Anglię i mocno osłabiony nieznacznie przegrał z Niemcami.

PROGNOZA

Walka o drugie miejsce w grupie, za plecami Hiszpanów, z którymi w fazie grupowej w RPA w 2010 roku przegrali 1:2, od 37 minuty grając w dziesiątkę po czerwonej kartce Marco Estrady i pozostawiając świetne wrażenie. Gdyby już dziś zgadywać, który z zespołów może na mistrzostwach zaskoczyć najbardziej, to na papierze Chile ma wiele atutów. Sampaoli zapowiadał, że w finałach zespół nie zmieni charakteru z eliminacji – jeśli dotrzyma słowa, atrakcyjna gra może dostarczyć drużynie wielu kibiców, a trenerowi ofertę pracy z jednej z najsilniejszych europejskich lig.

(…)


Możliwość komentowania została wyłączona.