Trzy zespoły grają już tylko o premie i prestiż
Podział Ekstraklasy po 30. kolejkach zawsze wyłania kilka zespołów, które na ostatniej prostej nie grają już ani o utrzymanie, ani o mistrzostwo Polski, ani o europejskie puchary. Po 34. kolejkach mamy tylko trzy takie drużyny, które muszą po prostu dograć sezon i nic wielkiego nie osiągną.
W grupie mistrzowskiej walka o miejsce w pucharach zapowiada się bardzo emocjonująco. W związku z tym, że Legia Warszawa wywalczyła Puchar Polski, prawo gry w eliminacjach Ligi Europy otrzyma również zespół, który zajmie czwarte miejsce. Najmniejsze szanse na to ma Korona Kielce, która traci do Górnika Zabrze aż osiem oczek i tylko cud sprawiłby, że ekipa Gino Lettieriego wejdzie do pierwszej czwórki.
Kielczanie i Zagłębie Lubin to dwie drużyny, które już nie liczą się w walce o podium. Miedziowi mogą co prawda zrównać się punktami z Jagiellonią, ale zajęli niższe miejsce w sezonie zasadniczym, więc nie mają szans na wyprzedzenie Pszczółek.
W grupie spadkowej pewnymi utrzymania są już Cracovia, Śląsk Wrocław i Pogoń Szczecin. Kwestią czasu jest, kiedy do tego grona dołączy Arka Gdynia. W walkę o pozostanie w Ekstraklasie zaangażowane są jeszcze cztery zespoły: Sandecja Nowy Sącz, Bruk-Bet Termalica Nieciecza, Lechia Gdańsk oraz Piast Gliwice.
pgol, PilkaNozna.pl
fot. Ł. Skwiot