Trudna przeprawa Romy na Sardynii
AS Roma nie składa broni w walce o miejsce w czołowej „czwórce” Serie A. Giallorossich pokonali w delegacji Cagliari (4:3) i cały czas utrzymują dystans trzech punktów do Atalanty Bergamo.
Po tym jak Atalanta wygrała w niedzielne popołudnie swój mecz z Lecce (7:2), piłkarze Romy wiedzieli, że nie mogą pozwolić sobie na wpadkę. Kiedy jednak w 28. minucie prowadzenie Cagliari dał Joao Pedro wydawało się, że przyjezdnych będzie czekała dość trudna przeprawa.
Roma wzięła się jednak do pracy i jeszcze przed przerwą nie tylko doprowadziła do wyrównania, ale przy okazji udało się jej wyjść na prowadzenie. Oba gola dla gości zdobył Nikola Kalinić.
Kiedy niedługo po zmianie stron na 3:1 podwyższył Justin Kluivert, było już jasne, że Roma nie wypuści prowadzenia z rąk i po końcowym gwizdku to jej piłkarze będą się cieszyć z kompletu punktów. Cagliari było jeszcze co prawda stać na złapanie kontaktu w postaci trafienia Gastona Pereiroa, ale wcale nie był to ostatni akt emocji na Sardynii.
W 81. minucie znakomitym uderzeniem z rzutu wolnego popisał się Aleksandar Kolarov, a w samej końcówce gospodarze Pedro raz jeszcze dał miejscowym kibicom nadzieję na korzystny wynik.
Roma zwycięstwa wydrzeć już sobie nie dała i zgarnęła trzy punkty, dzięki czemu nadal pozostaje w grze o to, by zagrać w kolejnej edycji Champions League.
90 minut na ławce rezerwowych Cagliari przesiedział Sebastian Walukiewicz.
gar, PiłkaNożna.pl