Zanosiło się na to od kilku dobrych dni i w końcu stało się. Nowym piłkarzem Legii Warszawa został Tomas Pekhart, który w późny poniedziałkowy wieczór złożył podpis pod umową, która będzie obowiązywać do końca czerwca 2022 roku.
Legia Warszawa ma nowego napastnika (fot. Cezary Musiał)
30-letni reprezentant Czech to prawdziwy piłkarski obieżyświat. Podczas swojej kariery występował on m.in. w takich klubach jak Tottenham Hotspur, Southampton, Slavia Praga, Norymberga, Ingolstadt, Las Palmas, Sparta Praga czy AEK Ateny. W swoim CV może wpisać sobie takie trofea jak mistrzostwo Czech i Izraela, a także Puchar Grecji.
– Jestem zawodnikiem, który ciężko pracuje i zawsze daje z siebie sto procent. Wiem, jak strzelać gole. Myślę, że z moimi warunkami fizycznymi odnajdę się w lidze i dostosuję do stylu sposobu gry drużyny – powiedział napastnik po złożeniu podpisu pod umową z Legią.
Tylko podczas trwającego sezonu Pekhart wystąpił w osiemnastu meczach dla Las Palmas, w których udało mu się strzelić pięć bramek. Piłkarz oglądał z wysokości trybun ligowe starcie Legii z Łódzkim Klubem Sportowym i jak zdradził, już nie może się doczekać gry przed publicznością na Łazienkowskiej.
– Styl, który zobaczyłem na boisku podczas meczu z ŁKS-em bardzo mi odpowiada i pasuje do futbolu, w jakim wyrosłem w Czechach. Nie mogę doczekać się gry przed tymi wspaniałymi kibicami. Ich postawa w niedzielnym meczu była niezwykła. Dopingowali zespół przez całe 90 minut, nawet kiedy Legia przegrywała. Mogę powiedzieć, że taki doping widziałem pierwszy raz w życiu – dodał.
Przez lata swojej kariery Pekhart rozegrał 89 meczów w Bundeslidze, 51 w lidze czeskiej, 32 w lidze greckiej czy w końcu 31 na poziomie drugiej ligi hiszpańskiej. Ma on również w dorobku 19 występów w reprezentacji Czech. Po raz ostatni zagrał on jednak w narodowych barwach w październiku 2013 roku.
Swojego zadowolenia z pozyskania nowego napastnika nie krył Radosław Kucharski, dyrektor sportowy Legii. – Profil napastnika, jakim jest Tomas, jest całkowicie odmienny od naszych ofensywnych zawodników. W budowaniu zespołu było dla nas bardzo ważne, aby dać trenerowi do dyspozycji piłkarzy o rożnej charakterystyce. Wzbogaca to także sam zespół – stwierdził.
– Mieliśmy możliwość sprawdzić Tomasa nie tylko pod kątem jego umiejętności piłkarskich, ale także dowiedzieć się o tym, jakim jest człowiekiem poza boiskiem. Bardzo cenne jest dla nas także jego międzynarodowe doświadczenie. Te wszystkie aspekty przekonały nas do podjęcia decyzji o transferze i wierzymy, że ułatwią one jego szybką adaptację w zespole – dodał.
źr. Legia.com