Przejdź do treści
To już koniec Arkadiusza Milika w Neapolu?

Ligi w Europie Serie A

To już koniec Arkadiusza Milika w Neapolu?

Wszystko wskazuje na to, że Arkadiusz Milik nie zagra w meczu z FC Barceloną w 1/8 finału Ligi Mistrzów. Jak donoszą włoskie media, napastnik stracił zaufania szkoleniowca, a skoro jego dni w klubie i tak są policzone, to ten nie zamierza na niego dłużej stawiać.


To już koniec Arkadiusza Milika w Neapolu? (fot. Reuters)


Przypomnijmy, że Milik ma jeszcze rok do końca swojego kontraktu z Napoli i mimo kilku prób nakłonienia go do podpisania nowej umowy, odrzucił taką możliwość. To oznacza, że podczas letniego okienka transferowego Polak niemal na pewno zmieni otoczenia, tak by pod Wezuwiuszem mogli na nim zarobić dobre pieniądze.

Chętnych na skorzystanie z usług Milika nie brakuje, a skoro jego los jest już przypieczętowany, to Gennaro Gattuso nie będzie już na niego stawiał. Oprócz tego, że napastnik znajduje się na wylocie, na jego niekorzyść przemawia fakt, że nie prezentował on ostatnio zbyt wysokiej formy. Po bardzo słabym występie przeciwko Interowi Mediolan, w meczu z Lazio Rzym Milik nie dostał szansy pojawienie się na boisku i podobnie ma być w trakcie starcia z Barceloną.


RAI donosi, że Gattuso chce mieć do dyspozycji zawodników, którzy są gotowi do gry, a Polak jest najwidoczniej myślami przy swoim zbliżającym się transferze. To z kolei przekłada się na jego formę i dlatego do meczu na Camp Nou przystąpi on dopiero jako napastnik nr 3 w układance włoskiego szkoleniowca.

Pewniakiem w Napoli jest oczywiście Dries Mertens, a pierwszą opcją rezerwową będzie Fernando Llorente, który po raz ostatni pojawił się na boisku w styczniu. 

Gdyby scenariusz kreślony przez lokalne media się potwierdził, to może się okazać, że Arkadiusz Milik nie zagra już więcej dla SSC Napoli. 

Od 2016 roku urodzony w Tychach piłkarz rozegrał dla klubu z południa Włoch 121 meczów. W tym czasie udało mu się strzelić 48 goli i zapisać na swoim koncie pięć asyst. W trakcie obecnego sezonu Milik trafił do siatki rywala czternastokrotnie.

Wśród najpoważniej zainteresowanych usługami 26-latka wymienia się tak znane firmy jak Juventus, Atletico Madryt czy też Tottenham Hotspur.



Grzegorz Garbacik


Możliwość komentowania została wyłączona.

Najnowsze wydanie tygodnika PN

Nr 47/2024

Nr 47/2024