„To jakieś szaleństwo i nieporozumienie”
Victor Lindelof został przed kilkoma dniami nowym piłkarzem Manchesteru United. Anglicy musieli za niego słono zapłacić Benfice Lizbona, co spotkało się ze spora krytyką ze strony
Larsa Lagerbacka, rodaka obrońcy „Czerwonych Diabłów”.
Lindelof kosztował Manchester 35 milionów funtów, a kwota ta może wzrosnąć o kolejne 10 milionów, jeśli Szwed dobrze się spisze na Old Trafford. Zdaniem Lagarbacka, tak wielkie pieniądze płacone obecnie za piłkarzy to nieporozumienie.
– To jest jakieś szaleństwo i nieporozumienie – powiedział były selekcjoner reprezentacji Islandii. – Sumy jakie się wydaje w obecnym futbolu na piłkarzy są nieprawdopodobne. Niestety, nie mam władzy, by to zmienić. Victor to co prawda bardzo dobry zawodnik, ale robi mi się niedobrze, gdy słyszę o tych wszystkich ogromnym kwotach – dodał.
22-letni obrońca wystąpił w minionym sezonie w 47 spotkaniach dla Benfiki Lizbona. W tym czasie udało mu się strzelić jednego gola, spędzając na boisku ponad cztery tysiące minut.
gar, PiłkaNożna.pl