„To będzie pierwszy z dziewięciu finałów”
Pierwsza część sezonu w wykonaniu piłkarzy Lechii Gdańsk nie należała do najbardziej okazałych. Biało-zieloni zgromadzili na swoim koncie zaledwie 24 punkty i podczas rundy wiosennej będą musieli walczyć o awans do grupy mistrzowskiej.
Dusan Kuciak już nie może się doczekać starcia z Wisłą Kraków (fot. Łukasz Skwiot)
Pierwszym rywalem Lechii po zimowej przerwie będzie Wisła Kraków, a z wagi tego spotkania doskonale zdaje sobie sprawę Dusan Kuciak. – Jaką Lechię zobaczymy w meczu przeciwko Wiśle? Na pewno zdeterminowaną i wiedzącą, o co gra. Cieszymy się, że wracamy do gry w ekstraklasie i nie możemy doczekać się sobotniego meczu – powiedział słowacki bramkarza.
Cel postawiony przed drużyną na rundę wiosenną jest jasny, a więc wywalczenie awansu do czołowej „ósemki”. – Mamy świetny sztab szkoleniowy, od którego płynie fala pozytywnej energii. Motywują nas na każdym kroku, poza tym atmosfera w szatni jest super. Wierzę, że wiosna potoczy się dla nas tak, jak chcemy, czyli będziemy w pierwszej ósemce – kontynuował Kuciak.
W Gdańsku każdy z kolejnych meczów zamierzają traktować niczym mały finał, a zdaniem Kuciaka, Lechia jest odpowiednio przygotowana do drugiej części rozgrywek.
– Ten mecz to dla nas pierwszy z dziewięciu finałów, ale nie czujemy presji. Wykorzystaliśmy zimą czas na dobre przygotowanie i teraz trzeba to przenieść na boisko. Jesteśmy nastawieni na zwycięstwo – zakończył.
Mecz Lechia – Wisła zostanie rozegrany 10 lutego (sobota) o godzinie 20:30.
gar, PiłkaNożna.pl