Tak słabej frekwencji na meczu ekstraklasy nie było od lat
Piątkowe starcie Sandecji Nowy Sącz ze Śląskiem Wrocław przejdzie do historii ekstraklasy. Z wysokości trybun oglądało je tylko 1341 osób, co jest najniższą frekwencją na stadionach najwyższej klasy rozgrywkowej pięciu lat.
Mecz w Niecieczy, która aktualnie jest domem Sandecji nie przyciągnął na trybuny zbyt wielu kibiców. Po raz pierwszy w tym sezonie spotkanie w ramach rozgrywek Lotto Ekstraklasy oglądało mniej niż dwa tysiące widzów.
To jednak nie wszystko. Tak słabej frekwencji na ekstraklasowych boiskach nie uświadczyliśmy od sezonu 2012-13, kiedy to starcie pomiędzy GKS-em Bełchatów i Piastem Gliwice skłoniło do przyjścia na stadion zaledwie 1200 fanów piłki nożnej.
Od tego czasu zdarzyły się spotkania, na których frekwencja nie przekraczała dwóch tysięcy (Górnik Łęczna – Piast Gliwice: 1401 i Bruk-Bet Termalica Nieciecza – Podbeskidzie Bielsko-Biała: 1357), ale tak słabo jak podczas piątkowego meczu nie było od dawna.
gar, PiłkaNożna.pl