Łukasz Fabiański z kolegami spróbują zatrzymać rozpędzone w ostatnich spotkaniach Bournemouth.

Rzadko zdarza się, by kluby środka tabeli Premier League szukały swoich celów transferowych w szeregach drużyn pokroju Realu Madryt. Zarząd Bournemouth chce jednak zostać wyjątkiem od tego stwierdzenia!

The Cherries w ligowej tabeli Premier League tracą do Spurs jedynie dwa oczka. Już dzisiaj mogą wyprzedzić londyńczyków i wskoczyć do górnej połowy stawki. Czy uda im się tego dokonać? Przekonajmy się!

Newcastle jest zainteresowane dwoma ofensywnymi zawodnikami. Transfer każdego z nich wymagałby dużej kwoty pieniężnej. Newcastle na pewno będzie miało rywali w walce o ich usługi.

Czerwone Diabły już od dłuższego czasu są łączone z pozyskaniem nowego lewego obrońcy. Jak donosi angielska prasa, w kręgu zainteresowań Red Devils znajduje się trzech cenionych defensorów z najlepszych lig Starego Kontynentu.

Drużyna z czerwonej części Manchesteru niewątpliwie potrzebuje wzmocnień na kilku pozycjach. Zdaniem Romano, zarządowi 20-krotnych mistrzów Anglii szczególnie zależy na zakupieniu nowego zawodnika na jedną z pozycji w składzie.

Młody stoper budzi wielkie zainteresowanie czołowych klubów. Podczas zimowego okienka transferowego będzie gorąco wokół jego postaci. Bournemouth zaciera ręce.

W Premier League nie ma już żadnej niepokonanej drużyny. Pierwszą porażkę poniósł bowiem Manchester City, od którego lepsze okazało się Bournemouth.

Egipcjanin wciąż nie przedłużył swojej umowy z drużyną 19-krotnych mistrzów Anglii. Jego bieżący kontrakt wygasa dokładnie 30 czerwca przyszłego roku. Z tego powodu zarząd The Reds rozgląda się za potencjalnymi alternatywami na prawe skrzydło.

Bournemouth podejmuje Manchester City. Czy goście umocnią się na pierwszym miejscu w tabeli Premier League?