Szwecja, czyli drużyna najmniej grająca w piłkę
Reprezentacja Szwecji oczarowała nas w meczu z Hiszpanią. Faworyt nie za bardzo miał pomysł jak ukąsić Szwedów, którzy imponowali wybieganiem i organizacją gry w obronie.
Szwedzi stawiają na organizację gry w obronie i szybkie kontrataki. Na Euro 2020 jest tylko jedna drużyna, która do tej pory nie strzeliła gola. To Szkocja, która po dwóch spotkaniach ma zerowy dorobek bramkowy.
Dziewięć zespołów może pochwalić się jednym trafieniem. Spośród tej dziewiątki tylko jedna ekipa potrzebowała teoretycznie najłatwiejszego sposobu na gola, czyli rzutu karnego. Tą ekipą jest Szwecja.
Trudno jednak oczekiwać goli, kiedy przez 180 minut udaje się oddać ledwie cztery celne strzały – w tym jeden z jedenastu metrów. Gorsi od Szwedów pod tym względem są Finowie, Słowacy (obie ekipy po 2 celne uderzenia), Anglicy i Chorwaci (obie ekipy po 3 celne strzały). Biorąc pod uwagę strzały niecelne i zablokowane Szwedzi są na czwartym miejscu od końca – mniej uderzeń zanotowali Węgrzy (10), Finowie (12) i Belgowie (15).
Nasz środowy rywal wymienił w dwóch meczach zaledwie 617 podań – najmniej spośród wszystkich ekip na Euro 2020. Dokładnych zagrań było tylko 470, co daje zaledwie 71% dokładności! Pod tym względem również nie ma gorszego zespołu na całym turnieju. Tuż przed Szwedami są… Polacy – 790 podań, 622 celnych, skuteczność 74,5%.
Trzeba oczywiście wziąć pod uwagę, że obie ekipy mierzyły się z drużyną, która podaniami potrafi zabić, czyli Hiszpanią. Pod względem posiadania piłki Szwedzi znowu są na szarym końcu. Nasi przeciwnicy mają zaledwie średnią na poziomie 34%, my 43,5%. Szwedzi są o trzy punkty procentowe gorsi od Węgrów.
Reprezentacja Szwecji wykonała 60 ataków przez dwa spotkania – jest to szósty najgorszy wynik na ME. Polacy mają takich akcji ofensywnych 89 i zajmują jedenaste miejsce, ale od początku.
Szwedzi stawiają na akcje indywidualne znacznie częściej niż Polacy. Nasi rywale wykonali w sumie 28 dryblingów – ósmy wynik w całej stawce. Biało-czerwoni mają takich zagrań o jedenaście mniej – osiemnaste miejsce.
W defensywie Szwecja jednak imponuje. W dwóch meczach szwedzki golkiper nie dał się pokonać ani razu. Tylko Anglicy i Włosi mogą również pochwalić się czystymi kontami. Duża w tym zasługa szwedzkiej linii obrony, która w zasadzie nie dopuszcza do strzałów na bramkę. Rywale oddali zaledwie pięć celnych uderzeń na bramkę Szwedów. Dla porównania: na bramkę Polaków siedem celnych strzałów i trzy stracone gole.
pgol, PilkaNozna.pl