Szalony pościg Interu Mediolan.
Inter Mediolan nie zachwyca formą. Drużyna Antonio Conte wygrała na ostatnią chwilę z Torino, jednak ich dyspozycja szczególnie w pierwszej połowie dalece odstawała od oczekiwań.
Kolejne gole Lukaku w rozgrywkach Serie A (foto: Reuters)
Pierwsza połowa była tragiczna w wykonaniu mediolańskich zawodników. Grali bardzo źle, dali zdominować się rywalowi, który robił to, co chciał. Piłkarze z Torino oddali w pierwszej części spotkania trzy celne uderzenia, dopiero w doliczonym czasie gry padła pierwsza bramka. Simone Zaza kilka sekund przed przerwą dał prowadzenie swojej drużynie.
Antonio Conte mocno wstrząsnął swoimi zawodnikami w przerwie i widać było tego efekty w drugiej części spotkania. W 62. minucie rzut karny wykorzystał Cristian Ansaldi i piłkarze spod Piemontu prowadzili już dwoma golami. To tylko rozjuszyło Inter, który ruszył z ofensywą. Dwie minuty później Alexis Sanchez trafił do siatki i dał kontaktowego gola swojej ekipie.
W 67. minucie na listę strzelców wpisał się Romelu Lukaku, który wykorzystał podanie Sancheza, niecałe dwadzieścia minut później Belg wykorzystał rzut karny i udało mu się dać prowadzenie swojej drużynie. W doliczonym czasie podstawowego czasu gry Lautaro Martinez zdobył czwartą bramkę, akcentując tym samym zwycięstwo Nerazzurri.
Dzięki wygranej piłkarze Conte notują skok w tabeli Serie A i zajmuję piąte miejsce, tracąc tylko trzy oczka do liderującego Sassuolo. Torino cały czas znajduje się w strefie spadkowej z pięcioma punktami na koncie.
młan, PiłkaNożna.pl