Świerczok zabawił się w azjatyckiej LM
Jakub Świerczok nie przestaje strzelać w Japonii. Były napastnik Piasta Gliwice tym razem dał popis w azjatyckiej Lidze Mistrzów.
Nagoya Grampus, czyli drużyna Polaka, niemrawo rozpoczęła spotkanie z Daeagu – piątym zespołem ligi koreańskiej poprzedniego sezonu, a obecnie czwartą ekipą bieżących rozgrywek. Koreańczycy objęli prowadzenie w 5. minucie za sprawą Cesinhi.
W 12. minucie po raz pierwszy dał znać o sobie Świerczok. Polski napastnik doprowadził do wyrównania, ale po kwadransie przyjezdni znowu objęli prowadzenie. Tym razem golkipera Nagoyi pokonał Edgar.
Po zmianie stron Świerczok błyskawicznie odwrócił losy spotkania. W 63. minucie Polak doprowadził do wyrównania, a niespełna 120 sekund później wyprowadził swój zespół na prowadzenie. Rywali w 79. minucie dobił Shinnosuke Nakatani.
Drużyna Świerczoka awansowała do ćwierćfinału azjatyckiej Champions League. 1/4 finału zaplanowano na 17 października.
pgol, PilkaNozna.pl