Przejdź do treści
Stolarczyk: To było szalone pół roku

Polska Ekstraklasa

Stolarczyk: To było szalone pół roku

Dla Macieja Stolarczyka to było naprawdę szalone pół roku. Bez praktycznie żadnego doświadczenia objął on stery Wisły Kraków i mimo skrajnie niesprzyjających warunków w klubie, udało mu się zakończył rok na ósmym miejscu w tabeli. Trener nie ukrywa, że gdyby dziś miał decydować jeszcze raz, niczego by nie zmienił.

Maciej Stolarczyk nie żałuje decyzji o wejściu do Wisły Kraków (fot. 400mm.pl)


„Biała Gwiazda” rozegrała jesienią wiele znakomitych spotkań. Postawa podopiecznych Stolarczyka może budzić tym większy podziw, że od miesięcy nie otrzymywali oni swoich wynagrodzeń. 

– Stare piłkarskie powiedzenie głosi, że jesteś tak dobry, jak twój ostatni mecz. Jeśli miałbym jednak dzisiaj dokonywać podsumowania ostatniego półrocza, to przede wszystkim dziękuję pani prezes, że zdecydowała się mnie zatrudnić. Wiem, że to była trudna i odważna decyzja – powiedział Stolarczyk w rozmowie z „Gazetą Krakowską”.


– To był trudny okres dla klubu, dla drużyny. Okres, w którym trzeba było wykazać się nie tylko na polu czysto sportowym, ale również charakterologicznym. Myślę, że mój sztab i ta drużyna sprostali zadaniu – dodał.

Szkoleniowiec nie ukrywał, że minione miesiące dużo go kosztowały, jednak nie żałuje decyzji o podjęciu się misji przy Reymonta. – Na pewno to było szalone pół roku, mocno energetyczne. Trzeba było być cały czas mocno zmobilizowanym, czujnym, ale jeśli dzisiaj miałbym jeszcze raz podjąć decyzję, czy w to wszystko wejść, to nie zastanawiałbym się ani chwili. Naprawdę warto było! – zakończył.

Wisła Kraków zakończyła rok na ósmej lokacie z dorobkiem 29 punktów. Jej strata do chociażby trzeciego Lecha Poznań wynosi zaledwie cztery „oczka”.



gar, PiłkaNożna.pl
źr. Gazeta Krakowska


Możliwość komentowania została wyłączona.

Najnowsze wydanie tygodnika PN

Nr 50/2024

Nr 50/2024