Stokowiec: To dla nas gorzka pigułka
Zagłębie
Lubin było bardzo blisko odniesienia trzeciego zwycięstwa w tym
sezonie. Miedziowi prowadzili 1:0 w Niecieczy z tamtejszą Bruk-Bet
Termaliką, jednak po fatalnym błędzie bramkarza Martina Polacka
stracili gola w ostatniej akcji meczu.
Foto: Łukasz Skwiot
–
Interesująca końcówka, ale dla nas gorzka pigułka do
przełknięcia. Zabrakło nam koncentracji w końcowych sekundach.
Szkoda, bo zasłużyliśmy na trzy punkty – ocenił piątkowy mecz
Piotr Stokowiec. – Zabrakło nam finalizacji i postawienia kropki nad
„i”. Były okazje do podwyższenia prowadzania, ale ich nie
wykorzystaliśmy. Gramy dalej. Jesteśmy bardzo źli na siebie, a to
dobrze wróży, by w kolejnym spotkaniu zdobyć punkty – dodał
szkoleniowiec Zagłębia.
Aktualnie
zespół z Lubina ma w dorobku siedem punktów, co daje mu pozycję
lidera tabeli Lotto Ekstraklasy. Jeszcze w ten weekend Zagłębie
może jednak zostać wyprzedzone przez Jagiellonię Białystok lub
Wisłę Kraków, jeśli któraś z tych drużyn wygra swoje
spotkanie.
Kolejnym
rywalem Miedziowych będzie Pogoń Szczecin. Mecz pomiędzy tymi
zespołami zaplanowano na sobotę, 5 sierpnia.
kwit,
PiłkaNożna.pl
Źródło:
Zagłębie Lubin